Wpis z mikrobloga

Słuchajcie Mircy co tu się #!$%@?ło.
Cały dzień w pracy nie robię nic innego tylko czytam o #ewatylman Szef #!$%@?, robota stoi, współpracownicy krzywo patrzą... #!$%@? - raz mogę. Wracam do domu tramwajem - cały czas myśląc co to z #ewatylman Wysiadam, idę - cały czas myślę... Otwieram drzwi i słyszę że coś w piwnicy hałasuje, wieje... jakby okna pootwierane... Biere latarkę i schodzę po cichu po schodach... Potem nagle szybkim ruchem zeskakuje, wyłaniam się zza winkla z okrzykiem (żeby jak coś przestraszyć) a tam...

  • 1