Wpis z mikrobloga

Po całonocnym eksperymencie policjanci zatrzymali mężczyznę, który po imprezie odprowadzał kobietę do domu. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska, wyznał on policji podczas eksperymentu, że Ewa wpadła do rzeki.


Wygląda na to, że niebieski się przyznał, ale zastanawiam się jakie szczegóły przedstawił policji i jak to się ma do wersji przedstawionej przez Rutka?

No i najważniejsze: gdzie jest ciało, kiedy wypłynie? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zaginelaewa #csiwykop
  • 1
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: Do momentu aż nie znajdą ciała to mogą sobie mówić, zatrzymywać i oskarżać. 3:24 był na moście a 3:30 pod wstęgą Warty. To jest 6 minut. Na most nie wszedł. Zabił ją na przystanku ukrył ciało, albo wrzucił do rzeki i wrócił. Coś tu jest ciągle mocno nie halo. Nawet jeżeli On mówi, że wpadła do rzeki to co? Pewnie kolejne kłamstwo. Woda we warcie ma 200 cm, bo
  • Odpowiedz