A kto właśnie stracił dwie postacie podczas jednej sesji?
No... tak bywa Mirki. Takich #feels już dawno nie czułem podczas żadnej #gry. Ostatni raz chyba w piątej klasie #podbaza kiedy grając w #kotor dowiedziałem się, że
a i wtedy tylko dlatego, że byłem taki młody...
Nie mam żadnych pretensji do #mistrzgry, ponieważ wszystko było fabularnie uzasadnione. Generalnie cała sytuacja wyglądała tak: razem z drużyną pomagaliśmy kierować obroną oblężonego miasta. W pewnym momencie zostałem zepchnięty z muru i w wyniku nieszczęśliwego wypadku zamknięty w kuli-więzieniu razem z trzema mocno wkurzonymi na siebie bossami. No generalnie kiedy masz pierwszy level i znajdujesz się w takiej sytuacji... to jest moment w którym wiesz, że to nie może się dobrze skończyć. GM dał mi małą szansę na przeżycie, ale trzykrotnie przerzucane rzuty (w Numenerze jest mechanika która na to pozwala) na szczęście były bardzo nieszczęśliwe (najpierw 5, potem 4, a na końcu 2). Z mojej postaci pozostał jedynie mokry placek. Żeby nie marnować czasu przerzuciłem się na zwykłego commonera którego nieco wcześniej poznałem. No i tym udało mi się coś zdziałać, udało mi się nawet uciec z miasta po nieudanej obronie, ale dostałem kosę od strażników miejskich kiedy trafiłem do innego miasta które w międzyczasie zmieniło barwy (i to też było fabularnie uzasadnione - ziemie odzyskane i te sprawy). No bywa... (╥﹏╥)
I tak oto doszło do tego, że wylewam #gorzkiezale na mirko. W każdym razie sesja była doskonale zaplanowane, przeprowadzona i dostarczyła silnych wrażeń. O takie gry RPG nic nie robiłem ( ͡°͜ʖ͡°)
No i chyba jeszcze powinienem tu dodać #nocnazmiana
@bzykacz: świetny, nowoczesny system RPG. Cały opiera się na settingu który jest pomieszaniem fantasy z sci-fi. Pokrótce - obecna cywilizacja jest co przynajmniej dziewiątą istniejącą na świecie. Wszystkie poprzednie wyginęły/odleciały/coś się z nimi stało. W całym uniwersum są po nich pozostałości - tytułowe Numenery które mają różne moce. Generalnie ludzkość jest na etapie podobnym do średniowiecza, ale, że wszędzie można znaleźć artefakty to nie ma nic dziwnego w np. wojnach mechów
@Haz111: Brzmi rewelacyjnie. Zarzuciłbyś jakimiś linkami, gdzie można znaleźć podręcznik albo pod jakimi hasłami szukać w google materiałów do podstaw?
Jak z tym charakterem? Osobiście nie przepadam za mechaniką predefiniowania charakteru przy pomocy wpisywania go w jakieś mocno uproszczone kategorie. Czy mechanika często do tego sięga, czy da się bez większego kombinowania, zmian i bez straty wyrzucić ten element.
A kto właśnie stracił dwie postacie podczas jednej sesji?
No... tak bywa Mirki. Takich #feels już dawno nie czułem podczas żadnej #gry. Ostatni raz chyba w piątej klasie #podbaza kiedy grając w #kotor dowiedziałem się, że
a i wtedy tylko dlatego, że byłem taki młody...
Nie mam żadnych pretensji do #mistrzgry, ponieważ wszystko było fabularnie uzasadnione. Generalnie cała sytuacja wyglądała tak: razem z drużyną pomagaliśmy kierować obroną oblężonego miasta. W pewnym momencie zostałem zepchnięty z muru i w wyniku nieszczęśliwego wypadku zamknięty w kuli-więzieniu razem z trzema mocno wkurzonymi na siebie bossami. No generalnie kiedy masz pierwszy level i znajdujesz się w takiej sytuacji... to jest moment w którym wiesz, że to nie może się dobrze skończyć. GM dał mi małą szansę na przeżycie, ale trzykrotnie przerzucane rzuty (w Numenerze jest mechanika która na to pozwala) na szczęście były bardzo nieszczęśliwe (najpierw 5, potem 4, a na końcu 2). Z mojej postaci pozostał jedynie mokry placek. Żeby nie marnować czasu przerzuciłem się na zwykłego commonera którego nieco wcześniej poznałem. No i tym udało mi się coś zdziałać, udało mi się nawet uciec z miasta po nieudanej obronie, ale dostałem kosę od strażników miejskich kiedy trafiłem do innego miasta które w międzyczasie zmieniło barwy (i to też było fabularnie uzasadnione - ziemie odzyskane i te sprawy). No bywa... (╥﹏╥)
I tak oto doszło do tego, że wylewam #gorzkiezale na mirko. W każdym razie sesja była doskonale zaplanowane, przeprowadzona i dostarczyła silnych wrażeń. O takie gry RPG nic nie robiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i chyba jeszcze powinienem tu dodać #nocnazmiana
Jak z tym charakterem? Osobiście nie przepadam za mechaniką predefiniowania charakteru przy pomocy wpisywania go w jakieś mocno uproszczone kategorie. Czy mechanika często do tego sięga, czy da się bez większego kombinowania, zmian i bez straty wyrzucić ten element.