Wpis z mikrobloga

@Spindoctor: no to mówię, że da się i tak. możesz mieszkać w piwnicy gdzieś na nowej hucie czy innych bronowicach i nie wychodzić z mieszkania. a możesz normalnie za więcej niż 3000 mieszkać w miare w centrum, chodzić na koncerty, zakupy, do kina czy czasami do jakiejś restauracji. każdy inaczej patrzy na 'przeżyć na jakotakim poziomie'
Zależy jak trafisz na wynajem. Liczmy że kawalerka bedzie kosztowała około 1500 zł średnio już z opłatami. Dolicz sobie ile jesz, ile wydajesz na duperele, szmaty, gadżety i Ci wyjdzie. Jak dla mnie 3 tys to takie rozsądne minimum, żeby nie czekać do wypłaty jak na zbawienie.