Wpis z mikrobloga

Dzisiaj się dowiedziałem, że ktoś tam oszacował, że na spalenie 1kg tkanki tłuszowej potrzeba 200km biegu...


@M4lutki: To #!$%@? oszacował, bo liczy się czas biegu w w zakresie 65-75% HRmax, a nie przebiegnięte kilometry. Im gorszą masz kondycję, tym wolniejsze będzie to tempo, więc tym mniej kilometrów zrobisz.
@bodyload: O dzięki! Na pewno go zastosuję ale pewnie w późniejszym etapie mojej przygody z bieganiem, bo jak na razie to uważam swoją kondychę za marną... 15 sec sprintu to jest dla mnie zabójstwo :D Ale w sumie mogę zacząć od mniejszych interwałów :)