Wpis z mikrobloga

jak to jest, że polskie firmy produkujące patriotyczną odzież (surge polonia i red is bad), tak podkreślające swoje przywiązanie do kraju, patriotyzm etc. podkreślające, że obce jest złe itd., nie mają polskiej nazwy?

trochę hipokryzja i brak logiki, ale co tam, ważne, że mają fajne koszulki dla gimnazjalistów, prawda?

#modameska #ubierajsiezwykopem #surgepolonia #redisbad
Pobierz
źródło: comment_NsgVIfD4ZuzV97bf4lGrtq5pcsjQEJkw.jpg
  • 68
@Im_from_alaska: Ponieważ większośc dresów pracuje na magazynie w UK czy NL. A dresy które siedzą w Polsce w większości nawet piwo ze sklepu muszą kraść, nijak nie stać ich na drogie markowe koszulki z internetów. Czysto biznesowa decyzja.
@schkptr: to prawda. ale z drugiej strony jest masa genialnych nazw jak juz wspomniane tutaj 'pan to nie stal', w warszawie (chyba) jest salon tatuazu 'tusz za rogiem', we wroclawiu, obok dworca glownego jest buda z plackami ziemniaczanymi "placek glowny". masa jest takich przykladow, wystarczy troche kreatywnosci.

no i skoro nawet buda z plackami moze miec fajna polska nazwe, to czemu sklep z ubraniam nie moze?