Wpis z mikrobloga

@lazzyday: nadal nie rozumiesz, albo ja nie rozumiem, to samo dostaniesz w Polsce tylko że drożej, więc co złego jest w kupieniu bezpośrednio u źródła? no chyba, że masz na myśli o kupowanie rzeczy produkowanych w Chinach, ale powiedz mi co teraz nie jest tam produkowane
@Kappuchu: To, że kupując taniej u źródła nie korzystasz z pośredników tutejszych, którzy zobowiązują Chińczyka do dbania o jakość oryginału żeby im się dystrybucja nie zawaliła. A nasi importerzy są dodatkowo kontrolowani przez nasze slużby itd. Dużo łatwiej trafić na dobrą #!$%@?ę kupując od Chińczyka, normalnie możesz to olać, ale tutaj dochodzi kwestia zdrowia. Nigdy od Chińczyka nie kupię akcesoriów kuchennych na ten przykład, mimo że kupuję od nich masę innych
@lazzyday: Po pierwsze, nadal mówiąc o sprzęcie epapierosowym, to żaden pingpong dla polskiego dostawcy nie robi rzeczy na zamówienie, wiec teoretycznie nasi importerzy nie egzekwują od chińczyka "lepszej jakości". Po drugie nasze służby mają znikome pojęcie o rynku epapierosowym, to nie podlega nawet dyskusji. Po trzecie kupując z zaufanych sklepów (które podałem wyżej) oryginalny produkt, zawsze dostajemy certyfikat oryginalności do produktu (tak przynajmniej robi większość producentów), jest to kod dzięki któremu
@Kappuchu: W jaki sposób chcesz sprawdzić czy coś jest nie tak? Mówimy o zdrowiu, po co ryzykować zdrowie dla cebuli? Co Chińczyk ma do stracenia serwując produkt kolesiowi z drugiego końca globu, skoro ledwo mówią po angielsku i nasze sądy mogą im naskoczyć?

Być może jest tak jak mówisz, ale po co ryzykować dla paru złotych?
@lazzyday: coś nie tak, miałem na myśli jeśli np. wychodzi że sprzęt to podróba a nie oryginał jak zaświadczali. Swoją drogą co ma zdrowie do urządzenia, to tak jakbyś powiedział, że nie kupujesz laptopa lenovo w Chinach tylko w Polsce bo Twoje zdrowie może ucierpieć, nadal jest to tylko urządzenie, bo to kto co inhaluje to już każdego osobista sprawa, liquidy polecam robić samemu, tak samo z system grzewczym, bo na