Wpis z mikrobloga

@berserka: Nie jestem masochistą, nie byłbym do tego zdolny, ale szukając riposty na twój komentarz przypomniała mi się jedna anegdota:

Faceta przyparło i musiał iść do ubikacji.
Staje przed muszlą, a tam pajączek zjeżdża na nitce i mówi:
- Cześć!
Facet zbaraniał.
Pająk a ludzkim głosem gada, co jest?
No ale nic odpowiada:
- No, cześć.
- Masz młotek? - pyta pajączek
Młotek, jaki młotek kurna?
Gostek zdurniał się:
- Nie...