Wpis z mikrobloga

Nic bardziej mylnego - Kotarski Radosław

Zbiór ciekawostek, tylko tyle i aż tyle. Część spośród obalanych przez autora mitów, to rzeczy o których wcześniej nie słyszałem, albo to takie oczywiste oczywistości, na ale jakoś do tej magicznej pięćdziesiątki musieli dobić. Opisy i wytłumaczenia są proste i zrozumiałe, można się czegoś dowiedzieć, a jednocześnie nie mieć poczucia, że czyta się podręcznik w szkole. Kotarski stara się wplatać w całość nieco humoru, czasem mu to wychodzi, czasem trochę słabiej, ale ogólnie czyta się sympatycznie. Może czasem jest trochę lania wody (zwłaszcza w części historycznej), no ale trzeba to zrozumieć, bo to w końcu miała być książka, a nie broszurka. 7/10.

[32/36]


#bookchallenge
źródło: comment_w6iFBZBSh46QYls2WIQ9hxttzSljCko4.jpg
  • 2
@marianbaczal: tamtego nie czytałem, więc nie porównam. U Kotarskiego wygląda to w ten sposób, że przytaczana jest treść samego mitu i niby o co w nim chodzi, a później na ~5 stronach jest opisane dlaczego to nieprawda, wraz z uzasadnieniem i odwołaniami do źródeł.