Wpis z mikrobloga

@Dreamek: ależ tu nie ma czego gratulować, nigdy w ciągu tych 9 lat nie myślałem o czymś takim jak "przerwa w zwiazku", że mi źle, że mi nudno.. nigdy też jak @m4ti91 nie myslałem, żeby z kim innym być...

a być może po prostu trafiłem na odpowiednią osobę
@progressbar: no wlasnie jest czego gratulowac a ty sobie tylko nie zdajesz z tego sprawy. Chcialbym poznac kogos przy kim nie mialbym takich mysli. Mysle ze tu musi byc bardzo dobre dopasowanie charakterow plus brak nudy, rutyny w zwiazku. No nic mam nadzieje ze kiedys bede mogl tak powiedziec jak ty.
@Dreamek: o nie "maniu" czego gratulować, pisałem w kontekście tego, że to nie było skomplikowane.

trzymam kciuki za Ciebie, łap plusa.

IMHO, to jest też kwestia charakterów, nuda zawsze się pojawia, rutyna, codzienność, zmęczenie, podwójne zmęczenie. Bezsilność. Najważniejsze jednak, by w tej bezsilności wspierać siebie nazwajem. Gdy mam gorszy, dzień, a widze, że moja połówka ma jeszcze gorszy, to zbieram całą energię jaką mam by jakoś rozruszać to towarzystwo, podobnie widzę