Wpis z mikrobloga

Jak to jest jeśli chcę mieć legalnie kilka książek na przykład w tworzonym przezemnie czytniku ebooków? Wystarczy by były z PublicDomain i/lub CreativeCommons i robię z nimi co chcę (włącznie z modyfikacją) i zero problemów? Jakie licencje wchodzą w grę?
#prawo #prawoautorskie i #programowanie (nie zjedzta mnie, że nie stricte "programowanie" :P)
  • 7
@dyeprogr: Nie znam się na poszczególnych typach licencji, ale musiałbyś szukać takiej, która dopuszcza komercyjne wykorzystanie przez przedsiębiorcę. Raczej będzie ciężko. To, że coś jest za darmo, nie znaczy, że można na tym zarabiać.
@ripp1337: Raczej nie tak ciężko właśnie, bo mają tam w aplikacjach czytnikowych prawie zawsze na przykład "Alicję w krainie czarów". Więc ciekawi mnie czy ją na przykład ot tak mogę sobie bankowo wrzucić, czy coś muszę zrobić przedtem (gdzieś cos w "about" dopisać, nie wiem).

Nie chcę się wpakować na jakąś prawną minę :D
@dyeprogr: z tego co wiem, to coś z public domain możesz wrzucić bezpiecznie. CC też ma wersję dopuszczającą użycie komercyjne. Zawsze też możesz poszukać autora/wydawnictwa i pogadać o wspólnych korzyściach. Ty promujesz ich książkę, oni nie każą Ci płacić za jej rozpowszechnienie. Choć łatwiej idzie z jakimiś rabatami raczej.