Wpis z mikrobloga

@TrzodaChlewna: W House of Beer poza salą z barem jest ok. Tap House jest ok, ale trzeba sofę zarezerwować, bo na pewno będą zajęte. Jeśli piwo nie stanowi atrakcji, to pewnie Awaria przy Małym Rynku (jeśli jeszcze istnieje i gdy nie ma muzyki live).
@pilot1123: Jak ktoś liczy na #!$%@? się 7 Żywcami, to przemyślałbym krytycznie ideę pubów w okolicach Rynku. :)
W takiej sytuacji są pociotki po Jakuzie czy inne Gwarki z Happy Hours. W pozostałych przypadkach musisz zapłacić jakieś 150% ceny piwa butelkowego (jeśli dostępne), co nie jest tragicznym wynikiem.