Wpis z mikrobloga

Wczoraj założyłem konto na #tinder i stwierdziłem, że to co się tam odwala jest na tyle ciekawe, że warto założyć nowe konto na wypoku i się z wami tym dzielić :D
Na razie najciekawsza historia rozpoczęła się nietypowo. Dostałem od dwóch lasek wiadomość "cześć masz ochotę na trójkąt?" i o drugiej to samo po angielsku. Śmierdzi fejkiem na kilometr, że to jakiś bot, albo inna Angela, ale odpisałem i zapowiada się ciekawie, poczekam na weryfikację jakiegoś wspólnego zdjęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°) (nigdzie nie wspomniałem, że druga wiadomość była po angielsku, więc nieźle).
Sparowało mnie też z co najmniej jedną mirabellą, więc tutaj też będzie krótkie przemyślenie.
cd. w komentarzu
#cozapytong #ruchajzbadoo
wykopytong - Wczoraj założyłem konto na #tinder i stwierdziłem, że to co się tam odwa...

źródło: comment_IjecCegFYPNupRp2OY6FS5pRiJxUdHzm.jpg

Pobierz
  • 13
@0202122: gps, 4g, udostępnianie neta dla 2 urządzeń jako hotspot, niestety zjada baterię :)
@PuDZ: właśnie się zastanawiam po cholerę na tinderze boty. Jednak trochę z tym roboty, konieczność zakładania kont na fb, potwierdzenie telefoniczne, a nic nie sprzedadzą tam przecież.