Wpis z mikrobloga

Wylądowałem właśnie w Lizbonie a leciałem z Berlina.
Na lotnisku wielokrotnie sprawdzano mi dokumenty, przetrzepano cały mój bagaż, przeprowadzono testy na obecność narkotyków itd. Szkoda, że Niemcy nie są tacy skrupulatni w stosunku do dziesiątek tysięcy okupantów przybywających do nich każdego miesiąca. Czuję się dyskryminowany. Gratulacje Angelo Merkel - rodzony Europejczyk czuje się na swojej własnej ziemi jak intruz.
  • 43
Marokanczyk ma więcej wspólnego z półwyspie Iberyjskim niż aryjczyk taki jak ty, taka prawda


@LowcaAndroidow: Porównujesz sytuację obywatela Unii Europejskiej z kompletem dokumentów, wracającego z pracy i imigranta nie wiadomo skąd, bez żadnych dokumentów, w wielotysięcznym tłumie idącego nie wiadomo gdzie i po co.
I jeszcze wyjeżdżasz z rasą (ノ ゜Д゜)ノ
zgol te brode, bo wygladasz jak muzulmanin, przez ciebie sciagneli samolot na ziemie :D


@stoprocent: się śmiej, ale znajomego który tak wygląda poza unią właśnie tak potraktowali - tak go trzepali, że mu samolot odleciał
@shogun1978: to samo miałem. przetrzepali mnie zdrowo na lotnisku w Monachium. Laser niby coś wykrył koło okularów i buta, i jeszcze dokładniej sprawdzili, o wiele razy bardziej niż na lotnisku w Delhi. A tą swołocz ciapacką przepuścili przez granice jak leci. Mają Ci niemcy rozum i godność człowieka?
Dziękuję za pozytywny odzew pod tym Mirko. Przyznam, że się nie spodziewałem. Jestem już w Luandzie Hotel ALVALADE****. Zamówiłem właśnie kolację i będę chyba musiał sprzedać nerkę (wątroby nikt nie zechce) aby za nią zapłacić. Nie bez powodu Luanda jest najdroższym miastem świata, za steka + coca cola zapłacę 120 USD :(