Wpis z mikrobloga

Dobra od czego by tu zacząć, minęło pięć dni od premiery #fallout4 i po tych kilkunastu przegranych godzinach muszę stwierdzić, że nie rozumiem bólu dupy, niektórych ludzi. Od samego początku gra się całkiem przyjemnie, grafika jest znośna (nikt nie oczekiwał "bajecznego fajnalfantazy"), nie drapie w oczy. Co do fabuły to osobna sprawa bo jednym może pasować, a drugim nie, dlatego fabuły poruszać nie mam zamiaru, chociaż moim zdaniem jest dobra. Ja osobiście nie natknąłem się na większe błędy, czasami zabrakło polskiego tekstu na ekranie (znam na tyle angielski, że mi to nie przeszkadzało) oraz raz zdarzyło się że po wczytaniu ostatniego stanu gry nie wczytało mi tekstur broni i mimo że nią uderzałem nie było jej widać na ekranie (pomogło ponowne wczytanie gry). Co do trudności gry, co mi się osobiście podoba, gra jest trudna, wydaję mi się że trudniejsza niż NV (nie porównuje tutaj trudności do F2 czy F1, bo to nie ma sensu). W pewnych momentach nie dało się dojść do pewnych lokacji, nie natykając się na trudniejszych przeciwników, mimo że był to dopiero początek gry, nie wiem jak wy ale ja lubię wyzwania. Płynność gry na sprzęcie i5-4xxx, GTX 760, 8GB DDR3, WIN10x64, ustawienia HIGH/ULTRA, FHD była zaskakująco dobra, średnio ok. 50 FPS co jest wystarczające do swobodnej gry i szczerze nie wiem, gdzie ludzie którzy opisywali jak to skopana jest optymalizacja tej gry, mieli te spadki do 1-2 FPS. Nie jestem oczywiście wielkim fanboyem Fallout, jednak gra pozytywnie mnie zaskoczyła, nie to co nie które rozczarowania w tym roku, jednak są rzeczy, które nie podobały mi się w tej grze, a mianowicie problem leży po stronie rozbudowywania osad, co jest rzeczą fajną ale jeszcze nie do końca dopracowaną i nad zbyt złożoną (pochłania mnóstwo czasu). Rozwój postaci pozytywnie mnie zaskoczył bo w końcu można dodawać punkty do głównych atrybutów oraz bez konkretnych profitów nie ukończysz niektórych zadań. Osobiście polecam każdemu kto nie jest końską #!$%@?ą i umie cieszyć się z gry oraz lubi klimaty postapo oraz folałta, 7/10.

  • 22
@Mn1ch:

nie rozumiem bólu dupy, niektórych ludzi

Nie jestem oczywiście wielkim fanboyem Fallout


To już wiemy dlaczego nie rozumiesz.

w końcu można dodawać punkty do głównych atrybutów oraz bez konkretnych profitów nie ukończysz niektórych zadań.


Te atrybuty i tak nie mają znaczenia bo i tak można korzystać ze wszystkich opcji dialogowych, których jest 4 (hehe).
@Mn1ch: zapewne nie grałeś w prawdziwe fallouty bo te obecne to zwykłe strzelanki z jakąś tam fabułą. Trzecią częśc przeszedłem ale po dniu zapomniałem - nic specjalnego. Zero klimatu, wszystko poupraszczane. Chodzisz i wybijasz wszystko co się rusza. W pierwszą i drugą część grałem wielokrotnie i obecnie znowu odpaliłem dwójkę.
@ediz4: Grałem w inne części gry, najbardziej przypadła mi do gustu dwójka to że napisałem że nei jestem fanboyem to oznacza że nie jestem ślepo zapatrzony na ten tytuł.

@ChuckNorris_: @Lumpart: To że nie jestem fanboyem to nie oznacza że nie jestem sympatykiem tego tytułu.

Tak jak napisałem gra się przyjemnie, ja rozumiem że to nie to co kiedyś ale ile można tak mówić.
@Mn1ch: Cała seria straciła swojego ducha. Może być fajna jako strzelanka ale ja wolę fabułę przeplataną walką a nie walkę przeplataną fabułą. W tej chwili to jedynie odcinanie kuponów. Widać ewidentnie że to skok na kasę. Co by nie mówić CD Projekt ma zupełnie inne podejście do tworzenia gier. Czekam na Cyberpunk
@ChuckNorris_: No widzisz, a ja uważam że MGS V oraz Life is Strange to słabe gry wszystko zależy od gustu, trzeba również pamiętać o tym że młodsi odbiorcy inaczej postrzegają gry (przez "młodszych odbiorców, mam na myśli ludzi, którzy nie grali w gry z lat 90 i początku XXI w.
Grałem w inne części gry, najbardziej przypadła mi do gustu dwójka to że napisałem że nei jestem fanboyem to oznacza że nie jestem ślepo zapatrzony na ten tytuł.


@Mn1ch: Hm. To jest seria. Jakbym miał porównywać F3 i kolejne odsłony - w 4 nie grałem to zupełnie nie ma podbicia pomijając oprawę graficzną. A że porównanie będą to chyba oczywiste ze względu choćby na tytuł i to samo uniwersum.
  • 0
@Mn1ch: akurat brak tych napisów polskich kiedy wyświetlany jest tylko pierwszy napis z konwersacji jest bardzo irytujące bo gram często w nocy z mocno ściszonymi głośnikami i polecam głównie na napisach.
@Mn1ch: Z tym, że Fallout 4 ma oceny na poziomie 4/10, a Life is Strange i MGSV 9/10 i 8/10. Jest różnica i widać, która gra jest crapem i podoba się paru fanbojom, a które sa naprawdę dobre i warte uwagi. I twoje zdanie tego nie zmieni.
  • 0
@Mn1ch: gram na padzie, i mam bardzo daleko PC od miejsca w którym siedzę. Musiałbym przedłużacz na Jacka kupić ale nie wiem jak to mogło nie wyjść w fazie testów...
@Mn1ch: Gra jest niedopracowana i uproszczona na każdym kroku i aż widać, że twórcom się nie chciało nad nią pracować. Tylko hajs ich trzymał. Takie coś nie ma prawa się podobać. Niektórzy po prostu są masochistami, fanbojami, zwał jak zwał, jak ty i czerpią przyjemność z trzymania #!$%@? w dupie. Życzę przyjemnej gry.
@Mn1ch: Mam pojęcie o grach dużo większe od ciebie. To ty łykasz jak pelikan co kolejną grę Bethesdy i rozkoszujesz się smakiem gówna. Bazuje na własnych odczuciach bo przegrałem w tę grę wystarczająco dużo czasu, aby potwierdzić wszystkie negatywne opinie graczy na temat F4, ale ty wolisz je ignorować i udawać, że wszystko jest ok.