Wpis z mikrobloga

Jak uzyskać broń palną w Polsce?

Uzyskanie pozwolenia na posiadanie broni palnej w Polsce jest łatwe i dostępne dla większości obywateli. Należy spełnić podstawowe warunki:
1. Być pełnoletnim w stylu amerykańskim -- mieć powyżej 21 lat. Łatwe.
2. Być zdrowym psychicznie. W praktyce jeśli nie byłeś nigdy u psychiatry/psychologa, a na badaniach powstrzymasz się od opowiedzenia, że czujesz się śledzony przez UFO to na pewno ten warunek spełniasz. Jeśli masz w swojej historii styczność z psychiatrą, ale problem minął i upłynęlo od całej afery trochę czasu to także masz duże szanse na przejście tego kroku, ale nie jest to już gwarantowane. Mając trwałe i ujawnione w służbie zdrowia choroby psychiczne tego warunku nie uda Ci się spełnić i bardzo dobrze. Zdecydowana większość ludzi bez kłopotu go zaliczy.
3. Być niekaranym za przestępstwo umyślne, a także nieumyślne przeciwko zdrowiu, życiu lub mieniu. Zdecydowana większość ludzi jest praworządna i nie ma na koncie odsiadki.

Spełniasz te 3 podstawowe warunki? To NA PEWNO otrzymasz pozytywną decyzję pozwalającą na zakup broni palnej w tym np pistoletu Glock, karabinu AK-47 (strzelającego ogniem pojedynczym), strzelby śrutowej, czy ukochanego przez Brudnego Harrego rewolweru Magnum kal. 44. Pozytywna decyzja NIE JEST uznaniowa i zależy tylko od tego, czy zaaplikujesz o jej wydanie. Serio. Zdecyduj teraz czy chcesz mieć w domu pistolet, a za 6 miesięcy będzie u Ciebie. To jest takie proste.

WNIOSEK:
Co zrobić? Pozwolenie na broń palną do celów sportowych i na broń palną sportową do celów kolekcjonerskich ('broń palna sportowa' = taka broń palna, którą można kupić na pozwolenie do celów sportowych). Dostaniemy bez łaski pozwolenie na zakup 20-30 sztuk broni palnej, a dodatkowo część z niej (tę zarejestrowaną do celów sportowych) można nosić załadowaną.
Kosztuje to ok 2 tys zł i trwa jakieś 3-6 miesięcy.

Szersze opisanie możliwości
Pozwolenie na broń w Polsce jest wydawane w różnych celach. Jest to głupia pozostałość dawnej ustawy. Z każdym celem wiążą się dodatkowe formalności (poza ww. wielką trójką), które mogą być banalnie proste do spełnienia (cel kolekcjonerski) lub prawie niemożliwe (cel do ochrony osobistej).
Cele posiadania:
-- ochrony osobistej, osób i mienia. Prawie nieosiągalne wymogi formalne. Dla większości osób pozwolenie nie do otrzymania. Nawet jeśli masz ogromne problemy z bandytami, ciężko uzyskać. Trzeba przedstawić naprawdę wiele dowodów i zdecydowana większość osób otrzymuje odmowy. Ostatnia uznaniowa kategoria. Nie polecam.
-- łowiecki. Czasochłonne i nieco trudne spełnienie wymogów formalnych. Wymagane jest członkostwo w Polskim Związku Łowieckim. Trzeba być na rocznym stażu w kole łowieckim zanim zostanie się do niego przyjętym. Ciężko znaleźć koło, które chce przyjmować ludzi z ulicy, cenne są znajomości. Myśliwi mają dosyć ograniczony repertuar broni, którą mogą posiadać, z reguły dostają też pozwolenie na niewiele sztuk broni. Jeśli nie pasjonujesz się krwawiącymi ssakami, które uciekają przed Tobą walcząc o życie - nie polecam.
-- sportowy. Łatwe spełnienie wymogów formalnych. Mało komunizmu, życzliwe otoczenie otwarte na nowych członków. Coraz popularniejsze hobby, dużo świeżych osób. Kluby sportowe tratują ludzi nie jak petentów, a jako klientów. Umożliwia posiadanie szerokiego spektrum broni. POLECAM.
-- rekonstrukcja historyczna. Broń na ślepe naboje, dla pasjonatów historii, nie rażenia celów na odległość. Nie polecam
-- kolekcjonerskich. Bezproblemowe spełnienie wymogów formalnych. Niektóre stowarzyszenia kolekcjonerskie traktują nowych członków nawet nie jak klientów, ale jako misję światopoglądową. Daje dostęp do najszerszego spektrum broni palnej. Niektórzy posiadają nawet broń samoczynną, choć jest to coraz rzadsze. Należy zdać drogi (1000 zł) egzamin na Policji, który bywa podchwytliwy. Można uniknąć egzaminu. Polecam.
--pamiątkowy. Trzeba broń od kogoś otrzymać. Dla większości ludzi - raczej nierealne. Nie polecam.
--szkoleniowy. Fajny cel, ale trzeba mieć działalność gospodarczą w tym kierunku. Szkoda płacić Zusu co miesiąc 900 zł. Nie polecam.

Co jest najpopularniejsze? Cel łowiecki. Myśliwych w Polsce jest ze 300 tysięcy i jest ich coraz więcej. Rodzice wciągają dzieci, dzieci wciągają znajomych i ludzie chodzą sobie polować. Ja tego celu nie polecam, bo nie lubię się czołgać i prosić o łaskę w jakiś zgrupowaniach (kołach, związkach, stowarzyszeniach) ale tysiące osób co roku bez problemu aplikują o taką broń i też ją dostają. Nie jest to cel uznaniowy, więc na pewno uzyskasz to pozwolenie. Jest tylko czaso- i dupo-liżo-chłonny, dlatego ja go skreśliłem. Dodatkowo, ogranicza możliwości jeśli chodzi o broń -- broni krótkiej nie da się kupić obecnie na to pozwolenie.

Wnioski raz jeszcze
Co jest najłatwiejsze? Wyrobienie pozwolenia na broń palną do celów sportowych i na broń palną sportową do celów kolekcjonerskich ('broń palna sportowa' = taka broń palna, którą można kupić na pozwolenie do celów sportowych). Wyrabiamy wymogi formalne na broń palną sportową (zapisanie do klubu, patent, licencja), zapisujemy się do stowarzyszenia kolekcjonerskiego (polecam braterstwo.eu, darmowe stowarzyszenie kolekcjonerów broni z całej Polski) i wysyłamy dwa wnioski o pozwolenie na raz.
Dzięki zrobieniu patentu i licencji będziemy zwolnieni z egzaminu przed Policją.
W ten sposób można otrzymać pozwolenie na zakup 20-30 sztuk broni palnej, a dodatkowo część z tej broni (tę zarejestrowaną do celów sportowych) można nosić.

OK, rozumiem, jak zacząć?
Tutaj jest opisane krok po kroku uzyskanie pozwolenia na cel sportowy + kolekcjonerski.

#bron #pozwolenienabron
  • 98
  • Odpowiedz
@rastamanek92:
Mówimy cały czas o broni ostrej, na normalne naboje. Takiej jak używa policja, służby specjalne, wojsko, terroryści, piraci, ludzie w amerykańskich filmach. W Polsce dla cywilów są dostępne prawie wszystkie rodzaje broni, oprócz broni samoczynnej (automatycznej) do kalibru 12 mm. Odpada bardzo niewiele konstrukcji, co prawie w ogóle nie ogranicza wolności przy zakupie.

@MaNiEk1:
Możesz strzelać i zabić napastnika podczas obrony koniecznej. Ale to nie jest Teksas, musisz być
  • Odpowiedz
@mynameis60: Aha, bo na pierwszy rzut oka to wygląda jak skrzywione prawo jazdy.

Nie, nie jesteś zwolniony z egzaminu. Zwolnienie z egzaminu wynika bezpośrednio z ustawy i stanowi zamknięty spis wyjątków:
"Od egzaminu, o którym mowa w ust. 1, zwolnieni są funkcjonariusze Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Celnej, Biura Ochrony Rządu, Służby Więziennej, funkcjonariusze lub pracownicy innych państwowych
  • Odpowiedz
@WolnoscRownoscBraterstwo: Ale to jest do ochrony osób i mienia, a nie osobistej. Czy sam egzamin był trudny? Robiłem jakieś 5 lat temu, ludzie po kilka razy podchodzili. Wszystko zależy od tego jaka komisja Ci się trafi i jak z nimi rozmawiasz. Jak widzą, że jesteś pewny siebie i wiesz co mówisz to nie powinno być problemów ze zdaniem. Jednak jak Ci brakuje pewności siebie to mogą szukać jak Ciebie uwalić. Przy
  • Odpowiedz
@mynameis60:
Egzamin jest taki sam jak na pełną kolekcjonerską, dużo osób go oblewa, ale nie jest niemożliwy.

A jakie wymagania formalne były przy tej kategorii? Na stronach paru WPA widziałem, że grupują ochronę osobistą z ochroną osób i mienia i wymagają dowiedzenia stałego zagrożenia, choć to może być zwykły błąd w informacji na stronie.

Trzeba mieć własną działalność + koncesja na firmę ochroniarską?
  • Odpowiedz
@WolnoscRownoscBraterstwo: Z całym szacunkiem, ale to co piszesz o myślistwie to jakaś totalna pomyłka.
1.) Nie musisz być w kole łowieckim, by być członkiem PZŁ. Możesz być niestowarzyszony.
2.) Nawet jeśli chcesz być w kole, są z reguły sposoby na ominięcie prac (ekwiwalent finansowy),
3.) Nie musisz strzelać do zwierząt. Nie ma takiego przymusu,
4.) Nawet jeśli chcesz, to nic nie musisz ćwiartować. Skąd ten pomysł?! Zwierzynę po wypatroszeniu zazwyczaj wieziesz
  • Odpowiedz
@imperialista:
Jest to najprawdopodobniej prawda. Nie jestem myśliwym. Zniechęciły mnie utrudnienia przy rekrutacji, a zwłaszcza roczny staż, który jak wszyscy mówili trzeba przejść. Nie chciałem czekać.

Wiadomo, że nie trzeba polować, a już na pewno nie trzeba ćwiartować. Ćwiartowanie to byl taki lekki dowcip.

Moim zdaniem broń krótka jest cenna i warto taką posiadać, zwłaszcza jeśli ktoś myśli o używaniu broni też do obrony. Nie umniejszam popularności myśliwych. Jako laik nie
  • Odpowiedz
1. Być pełnoletnim w stylu amerykańskim -- mieć powyżej 21 lat. Łatwe.


@WolnoscRownoscBraterstwo: nie trzeba. Wystarczy skończone 18 lat i wysłanie wniosku przez organizację sportową/obronną/itd. (szczegóły Art15 ust 2 UOBiA). Przerabiane - udało się :)

Po co komu broń sportowa czy kolekcjonerska? Jeśli nas zaatakuje morderca/terrorysta to i tak nie możemy jej użyć bo to broń sportowa/kolekcjonerska.


@Belzebub: Możemy. Dlatego wielu moich znajomych robi pozwolenia sportowe, by mieć broń w
  • Odpowiedz
@ArmorGreen: Klub musi wysłać wniosek. Nie powiesz mi chyba, że każdy klub to zrobi dla osoby, która się zapisała chwilę wcześniej, w dodatku dla młodej osoby.

Ja podaję konkretne metody, które będą działać w każdym przypadku. Są jeszcze wyjątki, wiadomo, są kruczki, są sposoby, ale nie omawiam szczegółowo wszystkich opcji, bo nie tworzę kompendium, tylko wpis na mirko.
  • Odpowiedz
@WolnoscRownoscBraterstwo: Kto powiedział, że musi to być klub? W ciągu 24-48 godzin wstawimy aktualizację z nowymi skanami, wnioskami i opisem sytuacji. Nie może być tak, że broń palna jest traktowana jako jakieś dobro luksusowe dla wąskiej hermetycznej grupy ludzi. Dlatego chcemy się jak najszerzej dzielić wiedzą co i jak zrobić, by to pozwolenie dostać :)
  • Odpowiedz