[Cienki90]

Czy Jar Jar Binks jest Sithem?
nie widziałem żeby na mirko albo głównej była dyskusja na ten temat: https://www.reddit.com/comments/3qvj6w/
Dla tych, którym się nie chce czytać: https://www.youtube.com/watch?v=8yy3q9f84EA
#gwiezdnewojny #starwars
@xXProLiteXx

[xXProLiteXx]

@Cienki90: powiem tak, czytałem teorię i o ile trzyma się kupy w kwestii logiki to jednak nie posądzałbym Lucasa o aż tak drobiazgowe rozplanowanie postaci. Gdyby to prawda, to wiadomo - szok i niedowierzanie. Ale biorąc pod uwagę oczywistość większości wątków... Nie, Jar Jar był typowym, durnym pierdnięciem Lucasa.

[Cienki90]

@xXProLiteXx: ale biorąc pod uwagę to, że większość wątków jest oczywistych to dlaczego wątek jednej z głównych postaci w pierwszej trylogii (jaką bez wątpliwości był JJ) nie został w żaden sposób zakończony? Przecież Palpatine ma u JJ dług wdzięczności za pomoc w przekazaniu mu władzy, ale w starej trylogii tak ważna postać została zupełnie pominięta.
Gdyby ta teoria rzeczywiście się potwierdziła, to po premierze oddziały SOR miałyby sporo roboty.

[xXProLiteXx]

@Cienki90: Ale Jar Jar jedynie zastępował Amidalę. Wykonywał jej rozkazy. Nie mówię że to niemożliwe, ale nie chce mi się wierzyć że to prawda.

[radar42]

@xXProLiteXx: Amidala była pod dużym wpływem Palpatina, więc mogła mieć wpływ tylko teoretycznie. Co do decyzji Lucasa to podejrzewam, że jest spora część filmu, która mu się cały czas nie podoba i by ją chętnie zmienił.