Mirki, mireczki: Macie jakieś materiały lub sposoby na odchudzanie w domu? Trochę za zimno już się robi na bieganie czy rower, a na siłkę i basen to się jeszcze nie przełamałem. Zawsze byłem ciut spasiony ale pora to zmienić, będę wdzięczny za rady, strony czy polecane książki lub inne (preferowane darmowe ( ͡°͜ʖ͡°) )
@anonim1133: Basen nie, bariery umysłowe. Wiem o diecie ;)
@Ciasto_hirol: U mnie "wymówką" jest kasa na takie gacie do biegania ;) Poza tym jeszcze się nie wykurowałem bo mnie jakiś z bulwy wirus złapał tydzień-dwa temu. Jakoś w poniedziałek czy wtorek wracając z pracbazy wysiadłem wcześniej z autobusu i maszerowałem szybkim tempem do domu, gardła nie czułem na następny dzień ( ͡°ʖ̯͡°)
@k0mek: Nie mam 3 lat na odchudzanie ( ͡°͜ʖ͡°) Samo MŻ jest ważne fakt, ale też chcę odzyskać kondycję no i jak sam piszesz dla zdrowia. @Pertaseth: Nie dzięki. Mam jakieś pomysły na dietę, interesują mnie na razie porady dotyczące ćwiczenia.
@Hipokryta: w odchudzaniu 80% to dieta a 20% to ćwiczenia wiec możesz się nie ruszać i gaci nie kupować. Jedz tylko rzeczy z IG max 50 i sukces masz w kieszeni. Szukaj listy produktów po ig w necie. Sprawdzone na sobie.
@anonim1133: siłownia to średni biznes, w życiu bym w to nie zainwestował :) Wolę inne inwestycje przynoszące mi systematyczne straty :))) (tak tak #januszebiznesu motzno :))) W końcu muszę się za siebie zabrać bo instalację grzewczą zamieniłem na nowoczesną, gładką....
@bardakon: Dzięki :) Po samej frazie IG pewnie bym dużo nie znalazł ( ͡°͜ʖ͡°) @Kaelthas: Za dłuuuugo, a i zima idzie to nie będzie takiej frajdy. A słodycze faktycznie, koniec! Dobrze że nie z pizzą. xD
Macie jakieś materiały lub sposoby na odchudzanie w domu? Trochę za zimno już się robi na bieganie czy rower, a na siłkę i basen to się jeszcze nie przełamałem. Zawsze byłem ciut spasiony ale pora to zmienić, będę wdzięczny za rady, strony czy polecane książki lub inne (preferowane darmowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#odchudzanie #wychodzimyzprzegrywu
Gacie do biegania zimą z decathlonu, czapka na łeb i do -5 można lajtowo pomykać. To była kolejna wymówka.
@Ciasto_hirol: U mnie "wymówką" jest kasa na takie gacie do biegania ;) Poza tym jeszcze się nie wykurowałem bo mnie jakiś z bulwy wirus złapał tydzień-dwa temu. Jakoś w poniedziałek czy wtorek wracając z pracbazy wysiadłem wcześniej z autobusu i maszerowałem szybkim tempem do domu, gardła nie czułem na następny dzień ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@Pertaseth: Nie dzięki. Mam jakieś pomysły na dietę, interesują mnie na razie porady dotyczące ćwiczenia.
@Kaelthas: Za dłuuuugo, a i zima idzie to nie będzie takiej frajdy. A słodycze faktycznie, koniec! Dobrze że nie z pizzą. xD