Wpis z mikrobloga

Mirki, dziś odkryłem, dlaczego zasada, że różowepaski puszcza się przodem jest genialna.

Było już ciemno na dworze. Miałem wychodzić z autobusu, więc ustawiam się niedaleko drzwi. Do tych samych drzwi kieruje się różowy, na oko 20 kilka lat. Autobus się zatrzymuje drzwi się otwierają, puszczam ją przodem i ta łup, wpada w kałużę (nie przewróciła się tylko stanęła z impetem, że dość mocno chlapnęło), a ja ucieszony mogę spokojnie dać krok i ominąć wodę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #rozowepaski
  • 18
@Sor92: @Asterling: W takim wypadku savoir vivre jednoznacznie stwierdza, że facet powinien wyjść pierwszy.
To tak samo, jak w wypadku schodzenia po schodach — pierwszy schodzi facet, żeby być oparciem na wypadek potknięcia różowego.
@Sor92: ta zasada powstała dużo wcześniej. Człowiek pierwotny puszczał kobietę przodem przy wejściu do jaskini, aby sprawdzić czy nie ma w niej niedźwiedzi ;)