#rts #companyofheroes2 #companyofheroes #strategie Odważyłem się w końcu pograć w RTSa online. Wybór padł na Company of Heroes 2. I powiem wam, że rzeczywiście jest to świetna zabawa, pogrywamy sobie z cumplami. I chyba nawet bardziej od samej rozgrywki, podobają mi się dyskusje o taktyce przed i po każdej rozgrywce ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie podoba mi się tylko jedna rzecz - jak ktoś już gra w strategię czasu rzeczywistego online, to jest pieprzonym maniakiem. Praktycznie zawsze łączny poziom drużyny przeciwników jest 2, 3, czy nawet 4 razy wyższy niż mój i moich kumpli. Naprawdę ciężko się nie obrazić na grę w sytuacji, gdy w co drugiej rozgrywce grasz z ludźmi, którzy po 1000 h przegrali w tytuł, a ty masz 20, z czego 15 w singlu. Ale póki co jakoś się trzymam, ogarniam coraz więcej i mam wrażenie, że powoli idzie mi coraz lepiej, co i tak niewiele zmienia, lecz już częściej zdarza się nie ponieść takiej zupełnie sromotnej porażki, a jedynie przytłaczającą, a nawet z jedna czy dwie wygrane się zdarzyły ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak czy inaczej, rozumiem doskonale, dlaczego ludziom ciężko się do tego gatunku przekonać. Mimo wszystko sądzę, że warto spróbować. Trza tylko zebrać znajomych i z nimi grać. Najlepiej żeby przynajmniej jedna osoba cokolwiek ogarniała. Ugranie czegokolwiek w takim tytule jak CoH 2 jest zdecydowanie bardziej satysfakcjonujące i przyjemne, niż nawet 1000 kill w jakimkolwiek FPSie.
@Sad_Statue: CoH2 wyszedł 24.06.2013 więc już ma swoją historię, nie jest to tytuł f2p dlatego na multi nie grają w to masy a tylko ci którym ten tytuł przypadł do gustu, próg wejścia jest pewnie wysoki :/
@onlajf: Masz rację, ale tak naprawdę to jest jeden z niewielu liczących się RTSów. Nie zdziwiłbym się, gdyby aktualnie był drugi co do ilości graczy. Wybór raczej nie jest duży :/ Nie wiem jak z F2P, bo mnie generalnie nie interesują takie produkcje. @Haszaks: Jak jeszcze trochę ogarnę grę, to się może kiedyś odezwę pod tagiem #companyofheroes2 i zagramy. Teraz tak lamię, że wstyd się z obcymi ludźmi na partyjki
@Haszaks: Ok, w takim razie być może się odezwę kiedy. @NH35: Grałem tylko w singla. Jako że obecnie interesuje mnie przede wszystkim multi, a w jedynkę gra mniej osób, to na razie zostanę przy 2. Denerwuje mnie ta ogromna ilość dodatków, skórek i tak dalej, ale mimo wszystko - jak ktoś jeszcze teraz siedzi w jedynce, to pewnie wiele lat pogrywał w tytuł, więc aż strach z kimś takim grać
COH - czy to pierwszy czy drugi - ma dość wysoki próg wejścia, owszem. Myślę jednak, że dotyczy to prawie każdej gry trochę bardziej skomplikowanej niż pasjans.
W jedynce pamiętam, że czytając poradniki sporo się nauczyłem. W dwójce trochę sprawę utrudnia fakt, że doktryn/dowódców jest o wiele więcej i trzeba większość z nich opanować. Inaczej nie będziesz w stanie dobrze skontrować przeciwnika.
Odważyłem się w końcu pograć w RTSa online. Wybór padł na Company of Heroes 2. I powiem wam, że rzeczywiście jest to świetna zabawa, pogrywamy sobie z cumplami. I chyba nawet bardziej od samej rozgrywki, podobają mi się dyskusje o taktyce przed i po każdej rozgrywce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie podoba mi się tylko jedna rzecz - jak ktoś już gra w strategię czasu rzeczywistego online, to jest pieprzonym maniakiem. Praktycznie zawsze łączny poziom drużyny przeciwników jest 2, 3, czy nawet 4 razy wyższy niż mój i moich kumpli. Naprawdę ciężko się nie obrazić na grę w sytuacji, gdy w co drugiej rozgrywce grasz z ludźmi, którzy po 1000 h przegrali w tytuł, a ty masz 20, z czego 15 w singlu. Ale póki co jakoś się trzymam, ogarniam coraz więcej i mam wrażenie, że powoli idzie mi coraz lepiej, co i tak niewiele zmienia, lecz już częściej zdarza się nie ponieść takiej zupełnie sromotnej porażki, a jedynie przytłaczającą, a nawet z jedna czy dwie wygrane się zdarzyły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak czy inaczej, rozumiem doskonale, dlaczego ludziom ciężko się do tego gatunku przekonać. Mimo wszystko sądzę, że warto spróbować. Trza tylko zebrać znajomych i z nimi grać. Najlepiej żeby przynajmniej jedna osoba cokolwiek ogarniała. Ugranie czegokolwiek w takim tytule jak CoH 2 jest zdecydowanie bardziej satysfakcjonujące i przyjemne, niż nawet 1000 kill w jakimkolwiek FPSie.
@Haszaks: Jak jeszcze trochę ogarnę grę, to się może kiedyś odezwę pod tagiem #companyofheroes2 i zagramy. Teraz tak lamię, że wstyd się z obcymi ludźmi na partyjki
@NH35: Grałem tylko w singla. Jako że obecnie interesuje mnie przede wszystkim multi, a w jedynkę gra mniej osób, to na razie zostanę przy 2. Denerwuje mnie ta ogromna ilość dodatków, skórek i tak dalej, ale mimo wszystko - jak ktoś jeszcze teraz siedzi w jedynce, to pewnie wiele lat pogrywał w tytuł, więc aż strach z kimś takim grać
W jedynce pamiętam, że czytając poradniki sporo się nauczyłem. W dwójce trochę sprawę utrudnia fakt, że doktryn/dowódców jest o wiele więcej i trzeba większość z nich opanować. Inaczej nie będziesz w stanie dobrze skontrować przeciwnika.
No i moim zdaniem gra 3v3 lub 4v4 jest mało