Wpis z mikrobloga

Takie moje refleksje z ostatnich godzin, trochę sprzeczne z tym co pisałem wcześniej, ale mniejsza (czas pokazuje co innego).

Ostatnie, świeże raporty brytyjskich służb specjalnych (a wcześniej raport USA) wskazują na zamach terrorystyczny i wybuch bomby na pokładzie rosyjskiego samolotu nad Egiptem.

O ile Putin udawał wielkiego walecznego, który (wyłącznie medialnie) rozprawiał się z terrorystami, tak teraz boi się piekielnie potwierdzenia raportów USA i UK. Bo one będą oznaczały, że Putin będzie zmuszony do zatopienia się w wojnie a'la Afganistan, który położył Związek Radziecki. On się piekielnie tego boi, aby potwierdziła się informacja, że to zamach, bo plan był taki, że Putinek porobi trochę medialnych akcji, nalotów, które podbudują morale Rosjan - nic więcej.

Te raporty mogą wciągnąć Putina w wojnę, z której nie wyjdzie na tarczy. To może być kolejny dramat świata rosyjskiego - z czego zdał sobie sprawę Putin i dlatego tak odrzuca wszystkie raporty. Było fajnie, trochę nalotów, medialna zagrywka, Russia STRONK, ale... ale sprawy potoczyły się inaczej. Nie wnikam kto odpowiada za zamach, ale to może być kluczowy moment być albo nie być dla Rosji i Putina.

Być może wpadł w zasadzkę. Wyjścia ma dwa.

1) Zaprzeczać dalej, że to zamach i tworzyć fakty, że to tylko awaria - co uchroni go do inwazji na bliski wschód (a przez ostatni okres Putin budował potężny obraz Rosjan i wartości człowieka rosyjskiego, więc rezygnacja z odwetowej akcji militarnej może kosztować bardzo dużo w Rosji). Opcja nierealna, bo przegra obraz, który budował. Nie może się poddać.

2) Wejść z buta na Bliski Wschód za ten zamach i pogrążyć się tak samo jak Afganistan, który położył ZSRR.

Putin nie ma dobrego wyjścia. Wpadł w zasadzkę.

#ukraina #egipt #rosja #ruskapropaganda #wojna #wojsko #aircraftboners #samoloty #polityka #4konserwy #neuropa
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Malpa-w-randze-Czlowieka: Nie ma #!$%@?. Będzie ciągnięty przez cały świat, aby przeprowadzić odwet. Ten realny odwet. Coś czego się boi jak diabli, bo koszty będą ogromne. Tak samo koszty będą ogromne, gdy raport się potwierdzi, a Putin nic z tym nie zrobi. W Moskwie będą pytali: Putin, budowałeś świat rosyjski, rosyjscy ludzie są warci dla Ciebie więcej niż wszystko inne. Zabili Rosjan. Nie zostań bierny, bo przepadniesz.
  • Odpowiedz
@mossad: W historii Rosji długotrwałe wojny lub przegrane wojny kończyły się rewolucjami więc Putin ma tutaj także przewalone. 1905 - porażka z Japonią i rewolucja, 1917 - porażki z Niemcami i dwie rewolucje, 1979-1989 - wojna w Afganie i upadek ZSRR. Tak więc możesz mieć rację, że Syria może stać się afganem FR co skończy się upadkiem reżimu Putina i kolejną rewolucją. Do tego trzeba dodać jeszcze dodatkowe zaangażowanie w
  • Odpowiedz
@mossad: OK, ciekawe rozważanie ale...
Czemu opcja nr 3 pt. "Ruscy robią wjazd na teren ISIS i gdzie tam jeszcze trzeba, robią porządek i wracają z tarczą" jest nierealna?
Aż tak kiepsko z wojskiem Rosyjskim czy braknie kasy?
W sumie trochę szkoda bo liczyłem, że może zrobią tam porządek...
  • Odpowiedz