[fistaszki]

od dziś jestem JP na 100%. Dostałem mandat za przechodzenie w miejscu niedozwolonym; ok mojej winy trochę było zacząłem się wykłócać i niewyparzoną mordę mam, ale jakby chcieli to by nie dali. Zatrzymywałem busa ostatniego do domu, więc musiałem wejść nie na pasy ale strażnicy j----i teksasu się znaleźli na miejscu: " czemu pan tu wchodzi? "przecież nic nie jechało"! "ale mogło! i potem ja muszę przyjeżdżać do wypadku" (żywcem sytuacja jak z Barei)
#jp #j----------e

[mdzieg]

@fistaszki: A jakby tu Pana matka jechała to co?

[b.....u]

@fistaszki: taką mają pracę. Następnym razem nie zapomnij wspomnieć o JP100% jak Cię okradną lub pobiją

[fistaszki]

@blubi_su: i tak samo się państwo policjanci tłumaczyli. "my tylko robimy co do nas należy" ok zgadzam się, ale jkabyś widział groteskowość tej sytuacji to przyznał byś i mnierację. A i kawałek o JP na 100% to sarkazm, ale nie wszystko można zaznaczać czy napisać

[Joseph_Pilsudsky]

@fistaszki: Przypomniałeś mi historie jak zdawałem prawko i nie obejrzałem się przed rozpoczęciem cofania na rekawie na placu. Egzaminator wyjechał mi z tekstem "czemu się Pan nie obejrzał? Przecież tam mogło coś być, na przykład dziecko na rowerku, takim małym". Tak k---a, na placu manewrowym xD Bareja wiecznie żywy