Wpis z mikrobloga

Serce rośnie, mireczki, kiedy przyjaciółka pisze o swojej pierwszej po studiach pracy. Po gównokierunku, jakim w powszechnym mniemaniu jest psychologia, dziewczyna załapała się do szkoły w miejscu Polski zupełnie niespodziewanym. Pracuje z dzieciakami, pomaga im pokonać stres, rozwikłać konflikty klasowe, ćwiczy z nimi pamięć i koncentrację, prostuje nauczycieli, którzy swoją postawą tym dzieciom szkodzą. Wiele dobrego robi po gównokierunku psychologii. Po miesiącu dzieciaki same do niej przychodzą.

To jest siła właściwego człowieka na właściwym miejscu. Czuję dobrze.

#oswiadczenie #czujedobrzeczlowiek