Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/byferdo_Y5MUBqcUNb,q60.jpg)
byferdo +291
I to jeszcze wśród dzieci... Brzmi jak nieśmieszny żart #jp2 #malopolska #krakow #bekazpisu #bekazkatoli #edukacja
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d5ff93405c2c55a8e00b3734d84299a1faca99331c9bbda95cb8c7156313d242,w150.jpg?author=byferdo&auth=8609c1fd5b09e346e241bbd242bca212)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Revvvvvvvvvvvvvvvv_oPlpiu7pSG,q60.jpg)
Revvvvvvvvvvvvvvvv +182
Ostatnio nauczycielka p0lskiego u mnie na lekcji powiedziała coś o tym że mężczyźni nie są czuli dla swoich dzieci itp. Ja powiedziałem "ale z Pani seksitka", a ta sie tak oburzyła, zaczeła gadać że ją tym obraziłem, że nie mam do niej szacunku i mi wpisała nagane xDDDD
Taki wygląd p0lek i stanu szkolnictwa w #szk0la
90% nauczycieli to kobiety i potem jest jak jest. Seksizm oczywiście działa w jedną strone xD
Taki wygląd p0lek i stanu szkolnictwa w #szk0la
90% nauczycieli to kobiety i potem jest jak jest. Seksizm oczywiście działa w jedną strone xD
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/99dc68fd675bb279a935fb5ede3a40e35d13b518df0f0578fc558472c4eefc5a,w150.png?author=Revvvvvvvvvvvvvvvv&auth=2d1b679e03360ea61996516acbd520bf)
Walentynki się zbliżają, pełno różnych akcji na fb itp. Ale nie piszę teraz o ogólnej czerwoności, bulwersuję się czymś takim w komentarzach. Kurna, nastolatki (chłoptaś w ulubionych wykonawcach ma Miley Cyrus) umieszczające na całą Polskę swoje przemyślenia filozoficzne niczym Paulo Koeljo. Ciekawe czy wiedzą, że pisząc o braku miłości, wiedzą, że odnosi się to również do ich rodziców czy rodzeństwa. Miłość nie istnieje = wybacz mamo, nie kocham cię, bo miłości nie ma. Do takich doszedłem wniosków, gdyż ponieważ mam lat 12 i tak mnie właśnie życie doświadczyło.
Och, ale bulwers rzuciłam. Tak, czuję się po tym lepiej <3 Wysyłam Wam swoją love, tak na złość autorowi komentarza.
@Czekoladowa_: Co Ty chcesz, on więcej przeżył w życiu niż my razem wzięci, wie lepiej co istnieje, a co nie.
A tak poważnie to załamałem się.
@Czekoladowa_: Się dzieciakami przejmujesz.
Plus za wypowiedź wyżej.:)
@Xanthia: Oj tam oj tam, ciiiiii
1) walentynki to święto skomercjalizowane do granic możliwości
2) robienie święta zakochanych w środku lutego to kapitalny pomysł, można pójść z dziewczyną na spacer, usiąść na ławce itd.
3) jeśli choć jedna rozpadająca się para gdziekolwiek na świecie pomyśli sobie "kurde, jest święto zakochanych, zróbmy coś fajnego razem" i w ten sposób ich związek się uratuje to dla mnie to jest wystarczający powód żeby to święto w ogóle
@Czekoladowa_: Hmmm...? Zawsze uważałem - i będę sie przy tym upierać - ze walentynki to święto którego "adresatem" jest wyłącznie konkretna, szczególna osoba, ta, z którą aktualnie jest sie w związku, i nikt inny. Jakiekolwiek pomysły na dawanie z okazji walentynek czegokolwiek komukolwiek innemu uważam za pomylone :). To nie jest święto ogólnej życzliwości ;) tylko świeto zakochanych -