Wpis z mikrobloga

wchodzę na #google , patrzę na #doodle , klikam, jestem na #wiki , czytam... i mym oczom ukazuje się #logikarozowychpaskow . trochę #heheszki trochę #czarnyhumor

24 listopada 1864 roku Boole, jak zwykle, przebył pieszo trzy kilometry na uczelnię. Tego dnia padał jednak ulewny deszcz, więc cały dzień, aż do powrotu do domu spędził w mokrym ubraniu, co sprawiło, że się przeziębił. Mary Boole wierzyła, że najlepszym sposobem walki z chorobą jest wystawienie chorego na jej przyczynę, regularnie polewała więc łóżko męża wodą. George Boole nie przeżył kuracji, zmarł po dwóch tygodniach.
  • 9
  • Odpowiedz
czym się zatrułeś tym się lecz xD


@6REY1MISTERIO9: @Wextor:

Jak ktoś Cię uderzył w policzek, nadstaw drugi.
Jak dostaniesz kulkę w łeb, to najlepszym lekarstwem będzie poprawka tym samym kalibrem ( )
  • Odpowiedz
Jak dostaniesz kulkę w łeb, to najlepszym lekarstwem będzie poprawka tym samym kalibrem


@zolwixx: No ej, to akurat logiczne. Drugim nabojem przepychasz pierwszy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz