Wpis z mikrobloga

@Clermont: To była prawdopodobnie najgorsza piłkarsko drużyna Realu, jaką widziałem.

Ale #!$%@? w ostatnich 8 kolejkach każdy mecz to była walka do upadłego, walka do ostatniej minuty i walka, która zawsze kończyła się w ten sam sposób - wynikiem korzystnym dla Realu. Czasami zwycięski gol padał już w 85. minucie, czasami dopiero w 93., ale zawsze kropka nad i należała do Realu.

I tych 18 sekund. 18 sekund, które wstrząsnęło ligą.
@Clermont: #!$%@?,pamiętam ten sezon.To było chore,do teraz nie wiem jak udało się wyszarpać tytuł.Do tego ta przeklęte ostatnia kolejka przed którą wydawało się że już wszystko załatwione a potem jeb gol na 0:1 i najgorsze myśli w głowie.
@skywalkergw: To był tragiczny sezon. 0:3 na Bernabeu z Recreativo, w grudniu było -10 do Barcelony albo Sevilli. Potem, jak wydawało się, że Real łapie oddech, że minimalizuje straty to wyrównujący gol Messiego w ostatniej minucie GD, który wydawało się, że musiał złamać morale drużyny. A jednak...

Choć trzeba przyznać, że duża była w tym zasługa Barcelony, która ochoczo gubiła punkty na ostatnich metrach.