Wpis z mikrobloga

Wsiada pan z wielką walizką do pociągu. Nagle facet z walizką wyciągnął cukierki i je. Żeby nie być skąpym spytał:

-Chce ktoś ostatniego cukierka?

Ludzie: - Nie dziękujemy

-No to nakarmię Albercika. Otworzył walizkę i dał cukierka.

Ludzie byli zaskoczeni. Nie wiedzieli co ma w walizce.

Następnie wyciąga pączki. Znowu się pyta:

-Chce ktoś pączka

- Nie, nie dziękujemy

- To dam Albercikowi

No to znowu otworzył walizkę i dał. Za chwile ta sama sytuacja. Wyciąga kurczaka z rożna. Pyta się czy ktoś chce, ale tak jak wcześniej odpowiadają "Nie". Postąpił tak samo dał albercikowi. Wszyscy byli ciekawi co tam jest. Nagle Pan zawołał:

Muszę iść do toalety popilnujecie mi Albercika?

Ludzie: -Tak oczywiście.

Wyszedł Pan i ludzie rzucili się na walizkę.

Chłopczyk: Kto otwiera?

Matka: niech ta Pani otworzy.

Pani otwiera a tam co?!


#suchar #humorzdupy
  • 3