Wpis z mikrobloga

pewnie już ktoś to napisał, ciężko ogarnąć cały tag #wybory ale największą porażką wg mnie była frekwencja w grupie 18-29 lat, bo była najniższa z wszystkich grup wiekowych, a jak wiadomo w tej grupie KORWiN ma najwieksze poparcie. Największa frekwencja w grupach 40-49 i 50-59. W młodych jest nadzieja na zmienianie tego kraju, a oni sami tę szansę zaprzepaszczają. Nie rozumiem tego zupełnie. Niech mama z tatą zagłosują, oni wiedzą lepiej... Człowieku, wchodzisz w dorosłe życie, sam wybierasz w jakim kraju chcesz żyć.