Wpis z mikrobloga

@Maniaak: Pytanie czym jeździsz, jak jeździsz i gdzie jeździsz. Wokoło komina brałbym caloroczne ale jak jezdzisz po trasach, lubisz szybciej ostrzej to caloroczne nie będą w połowie tak dobre jak letnie na lato i zimowe na zimę.
@Maniaak: jeździłem na wielosezonowych w zeszłą zimę octavią 1.4 tsi, i raczej okropnie się jeździło, wystarczyła lekka wilgoć, temperatura blisko zera i na pierwszych 3 biegach kontrola trakcji świrowała. Na śniegu było jeszcze gorzej, pierwsze większe wzniesienie i samochód nie dawał rady podjechać a opony były jednak nowiutkie Goodyeary. Na suchym zaś były głośniejsze od letnich oraz dawały mniej pewności prowadzenia. Ogólnie odradzam, chyba że ktoś porusza się sporadycznie po mieście
@KLIFord: @Kejran: @Leafdrop: No właśnie więcej jeżdżę po wodzie z solą, niż po śniegu, a auto mam do spokojnej jazdy. Założyłem Vredestein Quatrac i na mokrym i przy obecnej temperaturze, czyli około 8 *C jest lepiej, niż na 6 letnich oponach klasy premium (raczej kończących swój żywot). Więc uważam, że koło komina ok, a na większe przebiegi komplet lato/zima.