Wpis z mikrobloga

Minęło mnie dzisiaj ludzkie pojęcie. Kręcąc się po sklepie, dostałem sms od jakiegoś nieznanego mi numeru, o treści:

Tellet, potrzebuję na już zamienić PDF na CDR, możesz mi pomóc?

Ja lekkie ##!$%@? ale myślę sobie może to ktoś komu coś tam wiszę czy jakiś znajomy, którego numeru nie zapisałem. Jakże się zdziwiłem, kiedy się okazało, że to hehekoleżanka z #licbaza. No #!$%@?, dwa lata temu skończyłem liceum, od tamtego czasu zero kontaktu, a tu nagle "Ej ty! Gib help!"
Chamstwo w państwie się szerzy, mówię wam...
Dodam, że nigdy od niej nic nie chciałem, ani nie wisiałem jej żadnych przysług, więc praktycznie to było jak jakaś robota dla zupełnie nieznajomego.
#gorzkiezale #lawaoburzonych ##!$%@?
  • 2