Wpis z mikrobloga

#przegryw #coolstory

1. Idź w sobotę na domówkę
2. W sumie to jedziesz z kumplem on kierowca
3. Impreza 7 km od domu na zadupiu gdzie nie ma transportu
4. 3 w nocy trzeba wracać bo obiecałeś babci że rano gdzieś tam ją zawieziesz w niedzielę (piłem 1 piwko ok 21 tylko, więc luz)
5. samochód kumpla nie odpala, lol coś się #!$%@?ło na amen
6. w sumie dla kierowcy #wygryw bo #!$%@? z autem i idzie się napić z resztą
7. wracasz z buta do domu, bo obiecałeś babci i słowa dotrzymasz, w sumie to sobie biegniesz bo pogoda nie rozpieszcza
8. deszcz leje jak cholera więc cały mokniesz

Ale w sumie to trochę #wygryw bo jak tak sobie biegłem z miasta do miasta w środku nocy w ten deszcz, to miałem takiego #feels i czułem się jak jakiś Forest Gump biegnący przed siebie. Pewnie wielu z was puknie się w łeb czytając to, ale życie to właśnie takie krótkie niekonwencjonalne chwile, takie dziwne momenty które sprawiają że żyjesz.

  • 31