Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@ufik78: Można do tego zadać drugie pytanie - jak Ty być zareagował, gdyby Twoja dziewczyna korzystała z usługi męskiej prostytutki (nie była nią sama).
Ja bym chyba w tym momencie poprosił o badania i na tym by się skończyło roztrząsanie. Natomiast znając różowe, to pewnie za taką prośbę by się śmiertelnie obraziła :)
@Dzyszla: na to pytanie odpowiedziałem, trzy komentarze wyżej :) Fakt, pozostaje kwestia badań, ale jeśli wszystko było robione w kaloszach to (z tego co wiem) ryzyko zarażenia się jakąś z poważniejszych chorób bardzo spada.
@ufik78: No właśnie, kluczowe: wszystko. Natomiast z tego, co @DRIVE pisał, to loda miał bez. A mnie się gdzieś obiło o uszy, że i w ustach można przenosić niektóre z chorób. Ale jestem bordo (który na dodatek chyba już z 4 lata nawet nie dotknął żadnej kobiety ( ͡° ʖ̯ ͡°)), więc mogę się mylić ;)
@ufik78: w zasadzie zawsze mnie ciekawiło, kto korzysta z takich usług i z jakich pobudek (ogarniam, że seksualnych, raczej chodzi mi o to, czy #przegryw, czy ciekawość, czy adrenalinka). Nie powiem na 100%, bo nie byłam w takiej sytuacji, ale chyba gdyby to była porządna dziwka, jak ta opisana powyżej, to chyba nie miałabym nic przeciw gdyby mój niebieski korzystał w przeszłości. Gorzej sprawa się ma z laskami stojącymi przy
@Dzyszla: no tak, różnie z tym bywa, ale to są przypadki gdy coś masz w ustach, znaczy się jakieś "ranki" i jest to bardziej ryzykowne dla osoby robiącej niż dla osoby lizanej :) ale nie wiem, bo też się w to nie zgłębiałem.

@hustawka: co do pobudek. Niektórzy tracą w ten sposób dziewictwo, bo chcą nabrać trochę wprawy i dowiedzieć się co i jak. Często są ogłoszenia typu właśnie "Sex
@hustawka: Wydaje mi się, że ciekawość czy adrealina to będą marginalne przypadki. Podejrzewam, że będą 3 grupy ludzi - 1. przegryw (po sobie wiem, jak brak bliskości może być uciążliwy, choć [jeszcze] z takich usług nie korzystałem; ale wolałbym, aby ktoś się znalazł choć na miesiąc, niż w desperacji bym miał skorzystać), 2. znudzenie stałą partnerką (brak pociągu seksualnego), 3. ona nie może/nie chce.
@ufik78: Choć tirówki faktycznie wzbudzają większy
@Dzyszla: racja, ale chodzi o resztę. Na mieszkaniu masz prysznic i jako takie warunki. Możesz się razem z nią wykopać nawet :) A Tirówka, po całym dniu pracy może nie być zbyt "świeża".
@Dzyszla:
@ufik78: na roksie można wybrać taką, która się podoba, a to co stoi przy drodze to aż szkoda komentować. Ryzyko zarażenia podobne, ale moje postrzeganie obu rodzajów pań jest diametralnie inne, stąd też pisałam o wstręcie do tych drugich. Swoją drogą, było jakieś AMA prostytutki (nie fake)?
@hustawka: Całkowicie się z Tobą zgadzam :)

A propos, to przypomina mi się jakieś zadanie w stylu (koryguję) "Trzech panów spotkało prostytutkę. Niestety każdy z panów ma jedną chorobę weneryczną (każdy z nich inną). Pani ma wszystkie trzy choroby które mają panowie. Co gorsza, całe towarzystwo posiada tylko dwie prezerwatywy. W jaki sposób panowie mają skorzystać z usług pani, aby nie zarazić się żadną nową chorobą".
@ufik78: ja uważam, że wszystko jest dla ludzi. Bez przesady, nie popadajmy w paranoję.
Tym bardziej, gdy byłaby to 'pani' conajmniej z półki, jak we wpisie.
Natomiast brzydziłabym się gdyby była to panienka z drogi, tirowka znaczy :P - czułabym wstręt i obrzydzenie...