Poszukuje filmu, który oglądałam jakieś 13 trzynaście lat temu. Mówi on o rodzinie wielodzietnej, która wychowuje samotna matka. Pamiętam motyw, gdzie dostali ruderę i sukcesywnie ją odnawiali (jeden z synów przyniósł kibel ze śmieciowiska na którym pracował) czy też na święta dali sobie narzędzie. Pomocy!
@owocliczi: nie ma za co:) pracuję od jakiegoś czasu nad stroną filmową, więc mam kontakt z bardzo wieloma filmami:P jakbyś czegoś potrzebowała to pytaj:P
@GoonSquad: To ja zapytam: film o gościu, fantasy z podróżniczym pomieszane, pamiętam tylko scenę w której wkłada łapę do dziury w jakimś pniu żeby udowodnić, że jest pusty, a tam siedzi wielki skorpion. Co to? Na pewno sprzed 90.
@owocliczi: Nie, na bank zwierzak. I ten gość był w jakimś kompletnie egzotycznym miejscu. I chyba go to coś dziabnęło, albo udał, że dziabnęło bo zaraz potem wywiązała się bójka z tym kimś kto stał obok. @GoonSquad: Na bank nie Jones, gość miał aparycję trochę gejowską, jakieś geterki chyba, być może blondyn, napakowany raczej.
@GoonSquad: On się przeniósł z normalnego świata do tego egzotyczno-fantastycznego i miał jakąś misję do wypełnienia, możliwe że kogoś ratował. Takie trochę jak Niekończąca się opowieść zmieszana z He-manem.
#film #kiciochpyta #kilof
@GoonSquad: WIELKIE DZIĘKI! :*