Wpis z mikrobloga

#gdansk #biedronka #dzieci

Mam problem, Mireczki i Mirabelki, doskonale znany większości rodziców.

Moje młode prosi na urodziny o figurki z kartami. Doskonale wie, jakie chce, ale nie potrafi tego dokładnie nazwać. Wiem, że występowały w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Biedronce. Wyglądają jak Gormitti - takie figurki - ale to nie Gormity, mają dołączone karty (ergo musiały byc w blisterach lub przezroczystych pudełkach).

Widzieliście w którejś z Biedronek takie cosie? W mojej najbliższej kręcą głowami.
  • 7