Wpis z mikrobloga

@K_R_S: spoko :) ale naprawdę nie wiem o co Ci chodzi z prędkością :) jak są prywatne kable do przesyłu prądu prywatne drogi np. w stanach czy tory kolejowe to właśnie tak to działa że ograniczenia ustalają właściciele. W razie awarii czy wypadku to oni tracą bo po 1 mają przestój i remont a po 2 ewentualne odszkodowania gdy umowa nie zostaje dotrzymana.
@K_R_S: tak tyle że limity alkoholu są o wiele bardziej problematyczne ze względów praktycznych. Nie dość że jako klient trzeba by było znać limit na każdym odcinku drogi (byłoby wielu właścicieli dróg) to jeszcze Policja musiałaby to wszystko znać.

Dobra by była sytuacja jakby ścigali kogoś z 0,5 promila na odcinku gdzie obowiązjuje 0,2 on skręciłby w boczną uliczkę gdzie obowiązuje 0,8 i jedynie dostał mandat za prędkość :) Bez sensu.