Wpis z mikrobloga

@Dziordzio: Ja niestety zacząłem go bardziej doceniać dopiero po jego abdykacji. Wcześniej dałem się zwieść medialnym przekazom jaki to Ratzinger jest "staromodny" i trzeba papieża, który wprowadzi "powiew świeżości". No cóż... okazuje się niestety, że duch czasu nie prowadzi do nikąd. Głęboki teologiczny przekaz budowany na fundamentach KK był bardzo słuszny, acz nie medialny. "Nie bierzcie więc wzoru z tego świata".
  • Odpowiedz