Pytanie na temat reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową - czyli rękojmi
W połowie czerwca kupiłem na allegro telefon - Xperia Z1 - normalna nówka z gwarancją 24m. Niestety pod koniec sierpnia samoistnie pękł ekran - (3/4 dotyku nie działa) - sprawa znana i (nie)lubiana w zetkach. 25 sierpnia opisałem mailowo sytuację do sklepu z którego kupowałem i zażądałem wymiany na nowy lub naprawy z tytułu rękojmi.Dostałem odpowiedź, że przyślą kuriera po telefon i tak się stało. Telefon wraz z pisemną reklamacją dotarł do sklepu 3 września. Od tego czasu pisałem kilka razy co z telefonem i jedyne informacje jakie dostałem to: 1. Po prawie dwóch tygodniach - że telefon dotarł i zostanie przekazany do autoryzowanego serwisu W ostatni piątek, że telefon przebywa w serwisie w-support. I tyle, odpowiedzi lakoniczne.
W piątek sprawdziłem status naprawy na w-support (można to zrobić znając imei) i widnieje tam informacja (z 21.09), że jest zbity wyświetlacz, więc naprawa pogwarancyjna (czego można było się spodziewać po w-support).
Od sklepu nadal żadnej konkretnej informacji. Według prawa z tego co czytałem, jeśli sklep nie ustosunkuje się do reklamacji w ciągu 14 dni, to uznaje reklamację za zasadną (nawet jeśli nie jest to z winy wady produktu, a użytkownika).
I teraz właśnie pytanie - co robić? Pisać do sklepu, że przegapili termin, więc muszą naprawić albo wymienić? Czekać dalej cierpliwie aż dadzą znać? I co w przypadku gdyby się coś jednak kłócili, że nie wymienią/naprawią
@somek Możesz napisać do sprzedawcy, że z uwagi na nieudzielenie odpowiedzi w terminie uznajesz reklamację za rozpatrzoną pozytywnie i prosisz o wskazanie, w jaki sposób i w jakim terminie wada zostania usunięta. W przypadku braku odpowiedzi ze strony sprzedawcy będziesz uprawniony do odstąpienia od umowy. Jeżeli sprzedawca będzie kwestionował Twoje uprawnienia sugeruję wybranie się do Rzecznika Konsumentów. Sprawa jest oczywista i jego interwencja powinna pomóc.
Na przyszłość warto formułować żądania reklamacyjne w
@obserwator_z_ramienia_uokik: Może wpierw dowiedz się z jakiego tytułu prawnego była reklamacja zanim doradzisz, bo @somek pisze też o dwuletniej gwarancji w-support (w autoryzowanym serwisie ), zatem możliwe jest, że powołano się na gwarancję myląc ją z rękojmią.
@somek: Uściślij i napisz treść maila, którego wysłałeś do sklepu, aby móc stwierdzić czy sklep czy ty się pomyliłeś.
@Volki: Reklamowałem telefon z tytułu niezgodności towaru z umową (rękojmia) i wyraźnie to zaznaczyłem w reklamacji. O w-support pisałem jedynie w kontekście tego, że sklep do którego składałem reklamację, wysłał tam telefon do naprawy. Ja z w-supportem nawet się nie kontaktuję. Reklamacja to sprawa tylko i wyłącznie pomiędzy mną a sklepem w którym telefon był zakupiony.
Mimo fajnych walk i dobrej rozrywki największy plus Bitej Śmietanki to brak mś#!$%@? i dodanie Filipa, jeszcze z czasów komentatorki lola fajnie się go słuchało, budował fajne emocje #famemma
W połowie czerwca kupiłem na allegro telefon - Xperia Z1 - normalna nówka z gwarancją 24m.
Niestety pod koniec sierpnia samoistnie pękł ekran - (3/4 dotyku nie działa) - sprawa znana i (nie)lubiana w zetkach.
25 sierpnia opisałem mailowo sytuację do sklepu z którego kupowałem i zażądałem wymiany na nowy lub naprawy z tytułu rękojmi.Dostałem odpowiedź, że przyślą kuriera po telefon i tak się stało. Telefon wraz z pisemną reklamacją dotarł do sklepu 3 września. Od tego czasu pisałem kilka razy co z telefonem i jedyne informacje jakie dostałem to:
1. Po prawie dwóch tygodniach - że telefon dotarł i zostanie przekazany do autoryzowanego serwisu
W ostatni piątek, że telefon przebywa w serwisie w-support. I tyle, odpowiedzi lakoniczne.
W piątek sprawdziłem status naprawy na w-support (można to zrobić znając imei) i widnieje tam informacja (z 21.09), że jest zbity wyświetlacz, więc naprawa pogwarancyjna (czego można było się spodziewać po w-support).
Od sklepu nadal żadnej konkretnej informacji.
Według prawa z tego co czytałem, jeśli sklep nie ustosunkuje się do reklamacji w ciągu 14 dni, to uznaje reklamację za zasadną (nawet jeśli nie jest to z winy wady produktu, a użytkownika).
I teraz właśnie pytanie - co robić? Pisać do sklepu, że przegapili termin, więc muszą naprawić albo wymienić? Czekać dalej cierpliwie aż dadzą znać?
I co w przypadku gdyby się coś jednak kłócili, że nie wymienią/naprawią
#rekojmia #gwarancja #reklamacja #prawo #kiciochpyta #xperiaz1
Możesz napisać do sprzedawcy, że z uwagi na nieudzielenie odpowiedzi w terminie uznajesz reklamację za rozpatrzoną pozytywnie i prosisz o wskazanie, w jaki sposób i w jakim terminie wada zostania usunięta.
W przypadku braku odpowiedzi ze strony sprzedawcy będziesz uprawniony do odstąpienia od umowy. Jeżeli sprzedawca będzie kwestionował Twoje uprawnienia sugeruję wybranie się do Rzecznika Konsumentów. Sprawa jest oczywista i jego interwencja powinna pomóc.
Na przyszłość warto formułować żądania reklamacyjne w
@somek: Uściślij i napisz treść maila, którego wysłałeś do sklepu, aby móc stwierdzić czy sklep czy ty się pomyliłeś.
Ja z w-supportem nawet się nie kontaktuję. Reklamacja to sprawa tylko i wyłącznie pomiędzy mną a sklepem w którym telefon był zakupiony.
Wszystko jest dokładnie opisane przecież w pierwszym poście. Wystarczy uważnie przeczytać :)
Edit: pogrubiłem fragmenty, żebyś już nie miał wątpliwości.