Wpis z mikrobloga

@sermaciej: A taka zabawa. Dawno temu, jak jeszcze byłem stuleją, to na forach o podrywaniu siedziałem. I na jednym bała zabawa w shittesty, która polega na tym, że jedna osoba pisze komentarz, a kolejne muszą na niego szybko odpowiedzieć. Te komentarze otwierające, to właśnie kobiece shittesty w stylu logiki naszych kochanych różowych pasków. Coś a'la "Wiedziałam, że ci się nie spodobam w tej sukience". Ogólnie - świetna opcja, żeby sobie
  • Odpowiedz