Wpis z mikrobloga

@spokoj: mi to sie nie chce nigdy wieczorem, zawsze jak wstaje to od razu ide sie wysrac no i potem ewentualnie drugi raz kolo poludnia czy cos
ale wieczorem chyba jeszcze mi sie nie zdarzyło chyba że jakaś ostra sraczka
@lazer: Rano jest mało czasu i trzeba na szybko robić, czasami też mi się zdarzy, aczkolwiek wolę po południu lub wieczorem kiedy mogę sobie spokojnie usiąść w zadumie.