Aktywne Wpisy
Merck_1ae7 +17
Coś takiego odpisała mi osoba z którą chodziłem do liceum.
Historycznygagatek +202
Trzy lata temu pod koniec pandemii zmarł mój tata. Nagle, we śnie. Mój świat się zatrzymał.
Z tej nocy pamiętam tylko kilka momentów, w tym próby reanimacji tatka (choć z tyłu głowy razem z siostrą wiedziałyśmy, że na to już za późno). Robiłyśmy to po to, by do przyjazdu pogotowia mama miała jeszcze nadzieję. Bałyśmy się, co dalej. Miał 55 lat. Moja mama do dziś nie potrafi stanąć na nogi mimo pom
Z tej nocy pamiętam tylko kilka momentów, w tym próby reanimacji tatka (choć z tyłu głowy razem z siostrą wiedziałyśmy, że na to już za późno). Robiłyśmy to po to, by do przyjazdu pogotowia mama miała jeszcze nadzieję. Bałyśmy się, co dalej. Miał 55 lat. Moja mama do dziś nie potrafi stanąć na nogi mimo pom
Wchodzę sobie do pokoju papy, a tu na fotelu sobie siedzi Korwyn Mykke, tata tam gdzie zawsze. Paczą na TV, a Janusz sobie wciąga Snickersa.
Ja: o, a jadłeś tego z innymi orzeszkami, taki w zielonym opakowaniu?
JKM: No jadłem, ale wolę tego klasycznego
Ja: A Marsa lubisz?
JKM: No lubie, ale wole Snikcersa bo ma więcej cukru.
Chyba za dużo wypoku, że mi Janusz przeniknął do snu :<
#sny #korwin #heheszki #suchar #wtf #snickers #pasjonaciubogiegsnu #mars #toniejestlokowanieproduktu