Wpis z mikrobloga

@TheSjz3: mi się przypomniało jak u mnie w mieście kafejka internetowa zorganizowała turniej homm3. Jako jedyny grałem tą metodą, że najpierw ekonomia - potem wojsko. Reszta budowała jak najszybciej budynki do jednostek, bo graliśmy na niskim poziomie trudności. Widzą to, zaproponowałem organizatorowi, żeby po każdym przejściu wyżej w drabince zwiększać poziom trudności. Oczywiście wygrałem, bo w finale mieli problem z kasą, a ja sobie spokojnie dawałem rady ze wszystkim :) A
  • Odpowiedz