Wpis z mikrobloga

@tellet: Co ci się nie podobało w rekwizytach? Jeśli chodzi o to to film trzyma poziom. Średniowiecze to nie czterometrowe miecze z japońskich gier i dwumetrowe tarcze z diamentami.
@FireDash: Ale proszę Cię, ten film był niekiedy tak tekturowy, że głowa mała (np. Pojedynek Zbyszka z Rotgierem). No chyba że jeszcze nazwiesz polskiego "Faraona", w którym "wielka bitwa" to kilku chłopa, dobrym filmem. Wtedy nie mamy o czym rozmawiać :D
@tellet: Dlatego napisałem, że to nie są Avengersi, tam nie chodzi o lasery i szarże masy wojska jak w LOTR, skoro patrzysz tylko na to, nie dziwię się, że odpychają cię takie filmy.
@FireDash: Przecież nie oczekuję efektów specjalnych czy wszędobylskiego CGI, taka Lalka (#tylkodmochowski) była ok. Natomiast przy filmach zachaczających o historykę to ciężko jest pomijać takie niedoróbki jak bitwa z udziałem 15 ludzi- to wywołuje tylko pusty śmiech.
Do tego w wielu polskich filmach dochodzi syndrom pijanego dźwiękowca, ale do tego się już przyzwyczaiłem.