Wpis z mikrobloga

Mireczki co się #!$%@?ło to ja nawet nie. Byłem wczoraj, jak to w każdy poniedziałek, w burdelu no i wiadomo płacę wymagam. Wchodzę do pokoju z taką jedną 20 letnią Sandrą, ja już się rozbieram a ta na mnie z mordą wylatuje, że co ja #!$%@? robię. No jak to co, rozbieram się, co innego można robić w burdelu idiotko xDD a ta do mnie, że to nie tak powinno wyglądać, że najpierw jakiś spacer, kwiatki, winko xD czaicie #!$%@? wina się jej zachciało, co to za czasy żeby wyruchać dziwkę trzeba ją najpierw upić XDDD ale że była bardzo ładna 9/10 i szkoda mi już było ją zmieniać na inną to zacząłem zgrywać białorycerza i obiecywać jej różne cudawianki. Że mi na niej zależy xD że pomogę jej zerwać z dotychczasową pracą i stanąć na nogi czy nawet plany zakladania rodziny xD koniec końców zgodziła się na wszystko #wygryw, seks, lodzik, anal, była po prostu boska, zupełnie jakby już miała wielu facetów przede mną xD na koniec pożegnałem się z nią podając jej fejkowy numer a ta z blaskiem w oczach mi dziękowała.
SZMATA
Czuję dobrze człowiek.
#heheszki #logikarozowychpaskow #pdk
  • 20
  • Odpowiedz