[Justyna712]

Mam pytanie, może jest tu ktoś, kto mógłby mi to wytłumaczyć. :d
Na lewym oku mam wadę +5, na prawym +5,5.
Gdy lekarz każe mi czytać znaki z tablicy to lewym okiem widzę wszystkie, natomiast prawym nie widzę praktycznie nic, tylko te 3 największe. :/
No i nie rozumiem dlaczego tak jest, skoro różnica to tylko pół dioptrii.
Jak byłam młodsza to miałam zeza, ale teraz już praktycznie nie jest widoczny.

[merti]

@Justyna712: tzn że na prawym masz ale -5,5 ;)

[Miszkurka2000]

@Justyna712: Chyba między jednym, a drugim okiem nie może być zbyt wielka różnica w szkłach.

[tHoePs]

@Justyna712: Może masz jeszcze jakąś wadę, typu astygmatyzm?

[Kewinian]

@Justyna712: Oko dominujace?

[marnapanidomu]

@Justyna712: niewazne, ze zez jest teraz niewidoczny. Osrodki wzroku w mozgu ksztaltuja sie w okresie dzieciecym. Jezeli dziecko ma zeza, to obrazy z obu oczu nie nakladaja sie na siebie jak nalezy, wiec mozg "wylacza" widzenie jednym okiem, zeby widziec wyraznie. W doroslosci sie tego nie zmieni, niestety :/

[totmes]

@Justyna712: Tak jak pisała @marnapanidomu prawdopodobnie przyczyną jest niedowidzenie spowodowane zezem. Jeśli tak, to niestety już nic z tym nie da się zrobić, bo niedowidzenie można leczyć mniej więcej do 10. roku życia :(

[TheMan]

@Justyna712: 0,5D już wystarczy by nie rozpoznawać znajomych na ulicy ;-)