[r.....a]

Mam dość polskiego rządu. Jak nasz kraj stać na kilka lub kilkanaście tysięcy imigrantów? W mojej rodzinie jest kilka pielęgniarek. Doskonale wiem,że pracują od rana do świtu, często biorą dniówki i nocki czyli pracują cały dzień i potem całą noc. I nie dla pieniędzy, po prostu tak czasem trzeba. Nie ma kogoś na zastępstwo. Za psie pieniądze oddają Ci serce.Przyjmują bezdomnych z gnijącymi stopami, polityków z nowotworami i takich jak Ty ze złamaniami.I każdego traktują tak samo.Po ludzku.
Ten zawód od lat walczy o podwyżki i nie ma o tym mowy. I to tak samo ważne stanowisko jak lekarz. Tak samo dba o Twoje zdrowie. Nie operuje jak lekarz ale rekonwalenscencja to także element powrotu do sił. I co? I #!$%@?. Strajkują latami i nic.Podobnie jak nauczyciele- ludzie, którzy kształcą nasze dzieci, przyszłość narodu. Nie wspominając o strażakach.
A nagle gdy Unia Europejska wręcz nakazuje, że mamy przyjąć tysiące imigrantów to nagle bez problemu znajdują się na to fundusze.Quo vadis Polsko...

#imigranci
#polska
#polityka
#truestory

[valdo]

@rezyserzycia: #!$%@? waćpan, ogarnięci nauczyciele i pielęgniarki zarabiają grubo powyżej średniej krajowej

PS z wykształcenia jestem nauczycielem i znam środowisko dogłębnie

[YouCanCallMeBillieGates]

@rezyserzycia: I myślisz jakie jest rozwiązanie głodowych pensji pielęgniarek?

[r.....a]

@valdo: tak? ogarnięci? a znasz to z autopsji czy bazujesz na wiedzy z internetu? A kim jest dla Ciebie nieogarnieta pielegniarka czy nieogarniety nauczyciel? Sa gorsi? i maja mniej zarabiac? Nieogarnieta pielegniarka Twoim zdaniem nie przyklada sie do swojej pracy, nie chce pomagac czlowiekowi? wez mi to wytlumacz bo wiejesz jakims imbecylem.

[B.....8]

@rezyserzycia: @valdo: @YouCanCallMeBillieGates: Problemem jest to, że te które pracują na recepcji zarabiają tyle samo, co te "w polu", ale na jakiekolwiek mechanizmy premiowe, się nie zgadzają, tylko czysta komuna- każdy ma dostawać tyle samo, niezależnie czy pije kawkę przez 3/4 czasu w pracy, czy zapierdziela i to jest problem. To samo z nauczycielami, którzy się bronią rękami o nogami przed likwidacją kodeksu nauczycieli.

[r.....a]

@YouCanCallMeBillieGates: niestety nie znam rozwiazania ale jednego jestem pewien : zarabiaja one za malo. Gdybym mial na to antidotum to od razu bym je to przedstawil. Chociaz jedno mi sie nasuwa: politycy zarabiaja kilkakrotnie wiecej od pielegniarek. Kto bardziej Ci pomoze w zyciu?

[YouCanCallMeBillieGates]

@rezyserzycia: A co jeżeli rozwiązaniem jest prywatyzacja służby zdrowia i wyjęcie spod państwowej płacy ich ciężkiej pracy?

[r.....a]

@YouCanCallMeBillieGates: Niestety nie znam sie na temacie ale moze to byc jedno z rozwiazan

[valdo]

@rezyserzycia: Znam z autopsji. Nieogarnięty to taki, który chce #!$%@?ć swoje 18h po linii najmniejszego oporu. Wtedy taki magisterek z pięcioletnim stażem pracy kasuje lekką ręką 2647 zł brutto bo tyle wynosi pensja minimalna za golutki etat bez jakichkolwiek dodatków.

Z kolei średnia pensja nauczyciela na tym samym stanowisku to już 3913 zł - czyli mniej więcej tyle ile wynosi średnia krajowa. Warto dodać, że nauczyciele z wyższym stażem pracy zarabiają średnio 5000 zł brutto miesięcznie.

Nie powiesz mi chyba, że pensja wynosząca 25% więcej niż średnia krajowa to mało. Maybacha się za to nie kupi, ale plasuje to doświadczonych nauczycieli w gronie 20% najlepiej zarabiających ludzi w

[valdo]

@YouCanCallMeBillieGates: w sektorze prywatnym średnia pensja pielęgniarki jest niższa niż w państwowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[YouCanCallMeBillieGates]

@valdo: Czyżby przez to, że Państwo w ogromnej większości kontroluje rynek usług medycznych? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[valdo]

@YouCanCallMeBillieGates: no własnie przez to powinno być odwrotnie, a nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) W rękach prywatnych są w większości dobrze prosperujące ośrodki, a państwo musi trzymać na swych barkach nawet te, które sobie nie radzą. Dlatego teoretycznie w prywatnym powinno być więcej kasy na wynagrodzenia, a pech chce, że jest odwrotnie, bo tam nikt nie drze mordy o "TYSIONC PIŃĆSET!!!" podwyżki ( ͡°

[B.....1]

@rezyserzycia: przesadzasz. Na 5 piguł jedna jest człowiekiem i nie mów mi, że nie bo doświadczyłem tego na własnej skórze.

[Member]

@valdo: nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Moja mama obecnie ma najwyższy stopień jaki może mieć pielęgniarka. Mgr + specjalizacja. Dodatkowo robi ciągle kursy, nawet jeśli nie ma z nich żadnych profitów. Na rękę ma 2600 a pracuje 12h piątek światek czy niedziela. W zeszłym roku wigilia była o 14 bo szła na noc. W dodatku nie porównuj pielęgniarki szpitalnej pracującej często nawet na bloku operacyjnym do tej która

[valdo]

@Member: Masz świadomość tego, że swoją wypowiedzią potwierdziłeś to co ja napisałem. Twoja mama ze swoim dochodem jest ponad średnia w zawodzie. Ma też dochód netto o 30% wyższy niż wynosi mediana wynagrodzeń w Polsce. Czyli około 60% pracujących Polaków zarabia gorzej niż ona.