38-letni mieszkaniec Radomia sprzedał tonę zarażonego włośnicą mięsa z dzika. Jak podaje radomska policja, najprawdopodobniej trafiło ono do restauracji w Warszawie i okolicach. 38-latka zatrzymano. Policja ostrzega, aby nie kupować i nie spożywać dziczyzny niewiadomego pochodzenia.
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zakazone-mieso-w-warszawskich-restauracjach,179764.html
#warszawa #radom #mazowieckie