Wpis z mikrobloga

Halo halo, zapytanie do łuczników tradycyjnych. Zastanawiam się nad zakupem z Łukbisu dobrego wytrzymałego łuku (dla początkującego w sumie. Wcześniej był sportowy, ale to jednak nie moja bajka). Wiem, że Diana jest dobra i sprawdzona, ktoś inny doradzał Wschodni. Ktoś z Was ma, może się wypowiedzieć? podpowiedzieć? Będę dźwięczna :)
#lucznictwo
  • 13
@Ainulindale: Łukbisy to nie jest syf i nie daj sobie takich bzdur wmówić. To bardzo dobre łuki jak za swoją cenę... niestety ta w ostatnich dniach poszła ostro do góry i nie są już tak oczywistym wyborem, bo w tej samej kategorii cenowej jest kilka innych dobrych łuków od zagranicznych producentów (Ragim, Eagle, Buck Trail). Jest więc w czym wybierać.

Łuku naturalnego na początek nie polecam (no chyba, że tylko takie
@daedalus_pl: Dziękuję pięknie :) Zastanawiam się nad wyborem, między łukiem typu long bow a wschodnim. Tu jest pies pogrzebany. Na którejś stronie Diana (Łukbis, long bow z lekkim refleksem) opisana została jako dobra dla początkujących i średniozaawansowanych (praktyka :koleżanka ma od lat i należy raczej do kategorii zaawansowanych), natomiast wschodni, jako sprzęt dla bardziej zaawansowanych użytkowników.
I dziękuję raz jeszcze za radę i kierunek :)
@Ainulindale: Wybór typu łuku to już bardziej kwestia osobistych preferencji. Znaczy bierz ten, który Ci się bardziej podoba. Jeśli wolisz łuki długie, to jakiś łuk długi. Jeśli bardziej Cię ciągnie do refleksyjnych, to się nie zastanawiaj, tylko bierz wschodni. Teoretycznie łuki długie i proste są stabilniejsze i łatwiejsze do opanowania, ale w praktyce różnice nie są aż tak wyraźne i nie ma najmniejszego sensu, abyś traktowała to jako główne kryterium. Tzn.
@daedalus_pl: No właśnie o te różnice mi chodziło :) Dziękuję :) Sklepy znam, przeglądam i mam nadzieję, że wkrótce zdobędę finanse na zakup :) Dziękuję za hint z tym czeskim producentem, być może okaże się, że to właśnie z takim łukiem zaprzyjaźnię się na dłużej.

A z czego Ty strzelasz? Tradycyjny łuk? Jaki?
@Ainulindale: Mam Dianę 15kg i Artemis 12kg, oba z Łukbisu i oba są przyjemne w strzelaniu. Artemis kupiłem dla swojej kobiety, chcąc ją trochę zarazić łucznictwem... i chyba się udało, bo ostatnio trochę razem postrzelaliśmy. ;) Od poniedziałku mam też u siebie Buck Trail Blackhawka 18kg, na którego mam zamiar się przesiąść, ale jeszcze nie miałem okazji z niego postrzelać - czeka aż zmontuję odpowiednio sztywne strzały. Przejściowo strzelałem też z
@daedalus_pl: Może się uśmiechniesz - nie inwestuję jednak w tradycyjny ;] Doznałam olśnienia i coś "kliknęło" mi w mózgu, kiedy pomyślałam, że właściwie to przecież hunter strzelany kiedyś u przyjaciół miał to wszystko, co pokochałam w łukach. Ostatecznie rozwiałam wątpliwości co do Diany dzisiaj podczas zajęć. Strzelałam z 28 i toczyłam boje przeciwko materii. Potem trener dał mi swojego Buck Traila (niestety, nie pamiętam, który model) - 40. Naciągnęła się duuużoooo
@Ainulindale: Huntery to też fajna sprawa. Osobiście nigdy nie dane mi było z takich postrzelać, a jedynie "obmacałem" kilka w sklepie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Póki strzelasz z gołego łuk, bez celowników, stabilizatorów i innych ustrojstw, to nadal jest to ten najpiękniejszy, jedyny prawilny typ łucznictwa. Powodzenia i samych "żółtek" na tarczy życzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do turniejów, jeśli jesteś z
Jestem z Północy. A konkretnie NE :] I mam to niesamowite szczęście, że zajęcia na które chodzę prowadzi grupa totalnych pasjonatów: Warmińska Grupa Łucznicza. Oni organizują całą masę zawodów - field, halowe, 3D... (Podczas najbliższych ma być nawet oddzielna konkurencja dla łuczników tradycyjnych, bo coraz ich więcej w naszym gronie :D) i regularnie jeżdżą w Polskę na zawody. Więc zabawy po pachy :]