Wpis z mikrobloga

#ksiazki #cytaty #fantastyka #sapkowski #wiedzmin #wykop #takaprawda

- Obserwuję cię od jakiegoś czasu - powiedział, wręczając jeden z kielichów Geraltowi. - Wszystkim, którym Yennefer cię przedstawiała, oznajmiłeś, żeś rad. Obłuda czy brak krytycyzmu?
- Grzeczność.
- Wobec nich? - Dorregaray szerokim gestem wskazał biesiadników. - Wierz mi, nie warto się wysilać. To pyszna, zawistna i zakłamana banda, twojej grzeczności nie docenią, wręcz wezmą za sarkazm. Z nimi, trzeba na ich własną modłę, obcesowo, arogancko, nieuprzejmie, wówczas przynajmniej im zaimponujesz. Napijesz się ze mną wina?
- Cienkusza, który tu serwują? - uśmiechnął się Geralt. - Z najważyższym obrzydzeniem. No, ale jeśli tobie smakuje... Zmuszę się.