Wpis z mikrobloga

Ja jebe, mam prośbę do was mirasy. mój różowy ostatnio przestała jeść mięso bo podobno niezdrowe, choroby, blablahblah. Próbuję ją prawilnie przekonać że mięso jeść trzeba właśnie żeby to zdrowie mieć, ale do niej nic nie dochodzi, wege propagandę silną otrzymała. Ale to skryta lewaczka, to się nie dziwię xD I co najgorsze zaczęła tak gotować i mówi że już nie zamierza mi więcej mięsa robić.

Więc prośba. Weźcie podrzućcie jakieś choroby czy powikłania które grożą wege ludziom (bo mi ich szkoda czasem). Ale tylko takie choroby na które zapadają tylko weganie! bo się wycwaniła i mówi, że anemię to każdy może mieć. Pomóżcie pliz ją przekonać, bo już chciałem sobie przyszłość z nią układać :/


#bekazwegetarian #bekazrozowychpaskow #lewackalogika
m.....1 - Ja jebe, mam prośbę do was mirasy. mój różowy ostatnio przestała jeść mięso...

źródło: comment_xxyiNcPsngLq4UPu5NMmFPtrRrSDZPFF.jpg

Pobierz
  • 55
Skoro zaczyna jej tak odwalać że nawet Tobie nie zrobi mięsnego posiłku, zastanowiłbym się nad sensem tego związku


Swoją drogą straszna pipka z niej, sama niech nie je, ale Ciebie zmuszać nie musi. Moja koleżanka też nie je mięsa, a mężowi normalnie gotuje mięsne potrawy :)


@e3fa: @zirytowana_plaszczka: Ludzie, wy tak na serio czy mam do czynienia perfekcyjnym trollingiem? Laska gotuje obiady uczciwie dla siebie i niebieskiego, a ktoś ma
@Mantigua:Aa wątki mi się pomyliły. Pisałem go w dzisiejszym wpisie autora. Mówiłem ogólnie to zresztą zależy od tego jak sobie ludzie w związku ustala. Warto jednak czasami iść na kompromis i ugotować albo pójść na kompromis i zjeść.
Ale to skryta lewaczka


@maciejbo1: To Ty dziewczyny swojej nawrócić na prawice nie umisz? Ja to żem zrobił w pare minut na dwóch dziewczynach - tzn. różowych paskach, nie że moich ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)