Wpis z mikrobloga

Właśnie ja z tej generacji która imprezowała motzno w latach 2009-2012, teraz już się nie chce. Ale wpadnę czasami na pasaż. Starych miejscówek już nie ma - a szkoda, bo miały świetny klimat. Na tą chwilę nie polecę Ci nic, bo jak idziemy na miasto to zazwyczaj na kilka szotów, piwek do pierwszej lepszej knajpy i cześć.